Recenzja kolejnego szamponu Yves Rocher.
Yves Rocher rozpieszcza kupujących licznymi promocjami/gratisami. Forma gratisów do zakupów pozwala mi zapoznać się z produktami, których wcześniej nie miałam. Tak było w przypadku szamponu I love my planet. Jest to szampon przeznaczony do każdego typu włosów do codziennego stosowania. Bogaty w Wit.E pochodzenia naturalnego i wyciąg z cytryny, dzięki czemu włosy mają być miękkie i błyszczące. Główna myśl produktów "I love my planet" skupia się na produkcji chroniącej planetę, wykorzystywaniu substancji pochodzenia roślinnego, łatwo biodegradowalnych oraz opakowania nadającego się do recyklingu. Otrzymał certyfikat ecolabel. Tak jak z większością kosmetyków YR, ważny 6m-cy od otwarcia.
W jasno zielonej miłej dla oka butelce, znajduje się 300 ml bardzo wydajnego średnio-gęstego szamponu. Stosowałam ponad 2 miesiące co drugi dzień. Butelka nie jest zła, chociaż różni się kształtem/otworkiem od buteleczki mojego ulubieńca szamponu z białym łubinem [recenzja]. Tym razem po otwarciu poczujemy intensywny, energetyzujący zapach cytrusów. Wąchając zaraz z butelki może przypominać toaletowe odświeżacze, na włosach był przyjemny i nie drażniący. Moje włosy chłoną zapachy, więc towarzyszył mi jeszcze w ciągu dnia.
Spisywał się dobrze i nie mam mu nic do zarzucenia, ponieważ Yves Rocher nie obiecuje nam w tym przypadków cudów na kiju. Dobrze się pieni przez zastosowanie Sodium Laureth Sulfate, oczyszcza(także z olejów), nie plącze i pozostawia włosy miękkie i błyszczące. W moim przypadku nie podrażniał skalpu (nie należę do wrażliwców), nie wysuszał włosów na długości. Nie wydłużał też świeżości na kolejny dzień, dlatego w razie potrzeby sięgałam po suchy szampon.
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocomidopropyl Betaine, Glycerin, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Sodium Chloride, Sodium Benzoate, Citric Acid, Parfum, Hydroxypropyl Guar Hydropropyltrimonium Chloride, Salicylic Acid, Citrus Medica Limonum Juice, Tocopherol.
Cena regularna: 15,50 zł.
Uważam, że to dobry produkt, ale bez szału. Używałam lepsze szampony i raczej ich będę się trzymać:)
Taaak Rocherowe prezenty to zdecydowana zaleta polityki tej firmy :D Zawsze można przetestować coś fajnego bez wywalania kupy kasy w niesprawdzone kosmetyki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oj tak, jakbyś miała mozliwosc otrzymania maseczki do twarzy tej marokanskiej lub szampony z bialym lubinem to zachęcam :)
Usuńja niestety szamponów z yves rocher jeszcze nie próbowałam, chociaż już kila razy się na nie czaiłam:)
OdpowiedzUsuńJeśli zależy ci np. Na dłuższej świeżości włosów, zachamowaniu wypadania to polecamojego ulubieńca.
UsuńNie próbowałam tego szamponu ale zapach cytrusów :) Mmmmmmmmmmmmmmmm
OdpowiedzUsuńPobudza z rana:)
UsuńTak, też używałam tego szamponu i jest spoko, ale szału nie robi. Jest normalny. Ogólnie od szamponów YR jestem lekko uzależniona, ale to chyba już wiadomo ;P
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba nowy layout i organizacja okienek. Dawno mnie musiało nie być tutaj kurde, że dopiero teraz zauważam! Jestem strasznie zamotana i nie ogarniam czasowo, bo milion spraw dziwnych do załatwienia mam ;P
Buziaki ahoj!
Ja również. Zmienilam układ itd. Po małej sugestii o dziwo mężczyzny którego nawet sama nie znam osobiście. Ale skoro to był strzał w 10 to sie cieszę.
UsuńMiałam kiedyś ten szampon, ale nie powalił mnie jakoś.
OdpowiedzUsuńMnie też nie powala.
UsuńMa dużo zalet, szkoda, że nie przedłuża świeżości
OdpowiedzUsuńSzkoda:/
UsuńNie miałam do czynienia z szamponami YR i raczej to się nie zmieni, ponieważ ze względu na wrażliwy skalp muszę unikać silnych detergentów. W najbliższym czasie zamierzam zapoznać się z odżywką tej marki. Jedna z dziewczyn poleciła mi wariant, który sprawdza się na jej wysokoporowatych włosach. Zamierzam go przetestować:)
OdpowiedzUsuńChyba tylko ten zawiera sodium laureth sulfate, inne mają lagodniejsze srodki myjace, anwen chwaliła sobie szampon yr ale inny niz te co stosowalam. Odżywek nie miałam, a jaka masz na mysli?
Usuńczy ja wiem, czy ten skład jest przyjazny planecie? hmmm
OdpowiedzUsuńHm, widywalam lepsze, np natira syberica. Interpretację zostawiam każdemu osobiście, bo nie rozkładam wszystkich skladow na czynniki pierwsze.
UsuńMiałam go już kilkukrotnie i lubię go, bo jest po prostu dobry do codziennego odświeżania włosów. Szału może nie ma, ale jest dobry.
OdpowiedzUsuńTeż miałam ten szampon i również nic złego mi nie zrobił :) Przyjemny, choć za tą cenę mogę mieć podobny jakościowo, lecz większy objętościowo szampon ;)
OdpowiedzUsuńMnie bardzo podoba się to opakowanie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze szamponu z YR:)
OdpowiedzUsuńOpinie na temat tego szamponu są bardzo mieszane. Ja jeszcze nigdy nie miałam okazji używać produktów do włosów od YR, ale szampon zmniejszający wypadanie włosów i nadający objętości są na mojej liście :)
OdpowiedzUsuńdużo osób mówi, że bez szału, więc nie czaję się na niego. jeśli gdzieś kiedyś będzie na promocji albo jako gratis właśnie, to czemu nie;)
OdpowiedzUsuńI u mnie szału nie wywołał. Ot taki przeciętniak :/
OdpowiedzUsuńdobrze, że bez szału, bo nie będzie mnie kusił niepotrzebnie :P hihi
OdpowiedzUsuńYR jest juz troszeczke przereklamowany moim zdaniem :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam nic z Yves Rocher, a szamponu to chyba nigdy :)
OdpowiedzUsuń