Givenchy - mister lash booster, po 5 tygodniach stosowania.
Witajcie! Dziś o dużo późniejszej porze, ale nie mogłam siedzieć bezczynnie w tak piękną pogodę!
Wracam z aktualizacją stanu moich rzęs, z dnia na dzień zauważam, że jest ich więcej. Może nie są jakieś mega długie, ale nigdy nie byłam posiadaczką bardzo długich firanek. Ważne, że są gęste, a prześwity, które wcześniej występowały zostały uzupełnione nowymi zdrowymi rzęsami. Wydają się też bardziej podkręcone. Wszystko dzięki tytułowemu serum, które przybliżyłam [w tym poście].
Dziś krótko i na temat, efekty stosowania raz dziennie na noc. |
Gęstość moich rzęs po stosowaniu serum bardzo ładnie widać w poście z makijażem, krok po kroku [tu]. W opakowaniu nie wiem ile zostało jeszcze produktu, ale na pewno Was w swoim czasie poinformuję.
p.s. Właśnie przed chwilą zauważyłam, że i brwi są lepszej jakości, a czasami tak od niechcenia tym co pozostawało na aplikatorze przecierałam...
Na dziś dzień jestem bardzooo usatysfakcjonowana!
No no, całkiem fajny efekt. Ja używam obecnie odżywki z Eveline, ale mam ogromną ochotę na NewVitaLash :)
OdpowiedzUsuńMam chrapkę na tanią L'biotica ze szczoteczką jak do tuszu do rzęs, widziałam ładne efekty. Tej NewVitaLash nie znam....
Usuńefekt jest :) tych odżywek jest teraz tyle, że nie wiadomo jaką wybierać :P ja od jutra zaczynam kurację z Oceanic ( 70 zł na 6 miesięcy ) i jestem ciekawa jak się sprawdzi :P
OdpowiedzUsuńZ wyborem trochę postąpiłam spontanicznie, dzięki czemu nie miałam też nie wiadomo jakich oczekiwań, bo produkt jest raczej mało znany w sieci, a ja mam miłą niespodziankę;)
UsuńPowodzenia w kuracji, będę śledzić efekty u Ciebie;)
Widać i gęstość i długość! Efekt bardzo mi się podoba i wcale się nie dziwię, że jesteś zadowolona, bo widać różnicę :)
OdpowiedzUsuńWidać! Są dłuższe, podkręcone - świetny efekt!
OdpowiedzUsuńWidać różnicę! I na rzęsach, i na brwiach :)
OdpowiedzUsuńRóżnica widoczna :)
OdpowiedzUsuńuzyskałaś widoczny efekt :)
OdpowiedzUsuńSuper efekt! Chetnie sie na nia skusze :)
OdpowiedzUsuńWidać efekty, widać :)
OdpowiedzUsuńRóżnica jest bardzo widoczna, super, że tak dobrze zadziałało :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny efekt ;)
OdpowiedzUsuńEfekt po 5 tyg. jest extra!
OdpowiedzUsuńSama zostałam przy Gosh Growth, mają co prawda jeszcze serum ale kupiłam Mavalę. Nie liczę na wielkie WOW, ale trzymam się z daleka od odżywek które nagle pojawiły się jak grzyby po deszczu z tylu firm. Myślę, że sięgnę później po Mister Lash Booster :)
I to na dodatek stosowałam tylko raz dziennie zamiast 2 takjak producent poleca:) Gosha nigdzie nie mogłam dostać:/
UsuńW Hebe był :) Bo pamiętam jak gazetkę w sieci widziałam.
UsuńNie wiem co u mnie podziałało tak na plus na rzęsy, ale stawiam, że to Gosh Growth bo Mavala doszła znacznie później :) A jest jeszcze samo serum z tej samej serii, choć maskara zbiera lepsze noty.
Oo to nie ja chyba w Rossmanie szukałam...
Usuńrzeczywiście widać ładną różnicę:)
OdpowiedzUsuń