Nowości w kosmetyczce: 7/2013
Zaczęłam realizację "chciej-listy":
|
I rzeczy niezbędne:
DOSTAŁAM:
|
Na dzień dzisiejszy nic mi więcej z kosmetycznego arsenału nie potrzeba. Aktualizowałam chciej-listę, dodając jedynie puder brązujący Guerlain (już miałam kupić na promocji -23% w Marionnaud, ale nie mieli odcienia Blondie). Bądźcie czujni - bo swatche lub recenzję będą się pojawiać:) Jeżeli macie jakieś życzenia dotyczące kolejności - postaram się im sprostać:)
Łącznie wydałam: 303,04 zł + sprzedałam krem YR oraz MUFE aqua brow odzyskując w ten sposób wcześniej zainwestowane 80 zł.
To ja czekam na puder brązujący Guerlain :) Nic nie poradzę, ale ta firma jest dla mnie jak lep na muchy :D W zasadzie nie wiem, czy powinnam i trochę kusi Dior Nude, ale pomyślałam, że jak wymieniam kolorówkę to byłby dobry moment.
OdpowiedzUsuńCiekawe co powiesz o MAC'u bo dla mnie to była trudna relacja i raczej nie przewiduję powrotu. Za dużo zamieszania ;)
Muszę poczekać na kolejną promocję, bo po co przepłacać:P
UsuńTego MAC'a jeszcze nie miałam, używam dopiero 2 dzień: kolor, sposób krycia mnie satysfakcjonuje, muszę jeszcze zobaczyć jak z trwałością i świeceniem:)
Widzę, że coraz więcej ciekawych ofert w PL więc na pewno ustrzelisz w dobrej cenie :) Mnie zawojowała baza Chanel więc aż tak bardzo, na już nie musi być ;) Poczekam :))
UsuńDni Vip w Sephorze - 20% średnio 3-4 razy w roku, bo świętach BN nawet - 30%, do tego Marionnaud często ma -23%, więc wtedy poluję:)
UsuńCiekawa jestem tych pomadek:)
OdpowiedzUsuńJa również skusiłam się na pomadkę Color Whisper, ale w odcieniu Lust for Blush! Jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytałabym recenzję odżywki do włosów z fitomedu. Zaciekawiłaś mnie nią, uwielbiam produkty do włosów blond. Oraz żelu do mycia twarzy. Jestem ciekawa czy nie będzie wysuszał ani ściągał twarzy. Widzę bardzo udane zakupy, pozdrawiam z pochmurnej Gdyni!
OdpowiedzUsuńPodobno odżywka ma trochę rozjaśniać włosy, okaże się - dopiero wczoraj dotarła do mnie.
UsuńOoo kolejna Gdynianka! Może będziemy miały okazję się poznać.
Jestem ciekawa co powiesz o TT :)) u mnie to niekwestionowany hit od dnia, w którym go zakupiłam :)
OdpowiedzUsuńTT uwielbiam, miałam już rok temu z nią styczność bo kupiłam Mamie na urodziny i zawsze, gdy u niej jestem to się TT czesałam;p
UsuńUczulił mnie ten krem z Bielendy, niestety.
OdpowiedzUsuńA TT mam w wersji panterkowej :)
Użyłam 2 krotnie i jestem pozytywnie zaskoczona.
UsuńTez sobie odkladam na tego maca hihi:D
OdpowiedzUsuńpowodzenia!
Usuńpielęgnacji z fitomed jestem bardzo ciekawa... też kupiłam mineralize skinfinish ;)
OdpowiedzUsuńJuż miałam dawno dawno na liście w końcu zrealizowałam, potrzebuję czasu by ocenić, ale pierwsze dwa mycia twarzy były bardzo przyjemne:)
UsuńTo czekam również na Twoją opinię:)
na pewno napiszę ;)
Usuńwzięłam jeszcze podkład i pomadkę
można tam zbankrutować ;)
można, ale z jaką przyjemnością:P
Usuńgdybym była osobiście to bym jeszcze wybrała korektor, pomadkę i róż - ale to innym razem;p
na róż nie mogłam się zdecydować, może następnym razem ;)
Usuńdezodorant nie ma ograniczać pocenia, a jedynie zapobiegać nieprzyjemnemu zapachowi. dlatego takie kosmetyki się u mnie nie sprawdzają i stawiam na antyperspiranty :)
OdpowiedzUsuńwiem, forma kulki mocno mnie zmyliła, po za tym dawno dawno nie używałam żadnego dezodorantu, a jego naturalność mnie skusiła...
UsuńJak Ci się sprawdza ta paletka do brwi z elfa?
OdpowiedzUsuńStosuję głownie wosk, cień nie podoba mi się kolorystycznie - pokazywałam swatche. Na ostateczną opinie jeszcze za wcześnie.
UsuńJak tak się napatrzę na takie posty, to następnego dnia idę na zakupy :D
OdpowiedzUsuńCo Ci się podoba wpisz na listę, jak za tydzień czy dwa dalej tego chcesz - idź i kup:)
UsuńJaki ładny ten TT :) A wygranej Pat&Rub niesamowicie Ci zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuń:D Tym razem szczęście uśmiechnęło się do mnie, następnym razem może do Ciebie:*
UsuńTT elegancki ;D
OdpowiedzUsuńmuszę się skusić też na suchy szampon..
dezodorant w kulce Crystal koniecznie muszę wypróbować :) a TT chodzi za mną od dłuższego czasu - na razie dostałam od przyjaciółek na urodziny szczotkę z dzika :D
OdpowiedzUsuńdo szczotki z dzika też wzdycham!
UsuńTT strasznie mi się podoba :) Może kiedyś sama się skuszę :)
OdpowiedzUsuńAch ten Maczek... Musze go w końcu capnąć :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze :D TT również mnie kusi bardzo..
OdpowiedzUsuńMACowego MSFka bardzo lubiłam.. zdenkowałam jednak jakiś czas temu i nie kupiłam ponownie, bo za dużo innych nowości kusi ;)
OdpowiedzUsuńSame cudowności,dostrzegam tam perełkę z Maca:)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie Mac MSFKA obczaić z tylu stron już kusi :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie nie ma Hebe, a pomadek Maybelline nie mogę nigdzie dorwać, a jak są, to brak testerów :<
OdpowiedzUsuńBardzo miła dla oka ta szczotka! Też lubię złote błyskotki ;) Cały czas zastanawiam się nad zakupem TT.
OdpowiedzUsuńPatent z puszką na drobniaki mam i ja, ale wydajemy jej zawartość na kino i teatr - muszę sprawdzić, czy czasem nie nadszedł czas na kolejną "randkę" ;P
Na "randkę" to równie dobrze zainwestowane pieniążki;)
UsuńJa też niedawno robiłam zakupy w Minti Shop, szykuję się do kolejnych i między innymi planuję kupić w końcu te szuche szampony z Batiste. Właściwie szkoda, że tak długo zwlekam z zamówieniem, bo przydałyby się na ten weekend (całe dwa dni na łódce i problemy z bierzącą wodą :)
OdpowiedzUsuńjeżeli masz w swoim mieście perfumerie Marionnoud to zajrzyj, u Gdyni już mają szampony Batiste;)
Usuńpiękna ta Twoja TT, w takiej wersji ich nie widziałam jeszcze:]
OdpowiedzUsuńMac - och, och
OdpowiedzUsuńSpray z batiste niestety nie sprawdzil sie na moich wlosach. Niestety pracuje w miejscach gdzie klimatyzacja jest wlaczona 24h na dobe a ze miejsca te sa z dala od domu, rowniez tam mieszkam przez okolo 2 tygodnie w miesiacu. To plus fakt, ze woda tam jest niesamowicie mocno chlorowana powoduje, ze moje wlosy wygladaja okropnie. Sa suche, nie umiem ich rozczesac i wogole blee.. sprobowalam ten suchy szampon raz!! i niestety moje wlosy byly w jeszcze gorszym stanie :-( :-( chcialabym sprobowac kosmetyki Pat & Rub, ale zawsze jak jestem w Polsce jakos o nich zapominam. Uuups :-p pozdrawiam goraco
OdpowiedzUsuńEh ciężka sprawa, nie wiem co w takiej sytuacji poradzić, ale fakt jak w zeszłym roku byłam w górach u rodziny to w 3 różnych miejscach myłam włosy i wiecznie wyglądały okropnie właśnie przez wodę i nawet suchy szampon nie pomagał:/ jeden wielki tłusty koltun, nawet po zrezygnowaniu z odżywki.
UsuńP&R zachęca mnie swoją ofertą coraz bardziej na dodatek co chwilę widzę fajne promocje.