E.l.f - eyebrow kit light - swatche i pierwsze wrażenie.
Kolejny produkt do brwi - pojawia się ich na rynku jak grzybów po deszczu. Ten od e.l.f'a to moja lipcowa zdobycz z mintishop.pl. Do wyboru mamy 4 kolory (ash, light, medium, dark). Ja ciągle szukam ideału, MUFE - aqua brow poleciał w świat, nie mówię, że jest zły - nie przypadł mi kolorystycznie.
Opakowanie tego typu lubię, bardzo solidne mówię z doświadczenia po prasowanym pudrze e.l.f. Mamy też mini lusterko i mini aplikatory - które pewnie przydadzą się osobą podróżującym. |
A teraz "naoczne" swatche:
Brwi bez niczego:
Mogłabym robić hennę raz na tydzień - dwa, ale jestem za leniwa, po za tym lubię lekkie wypełnienie na skórze, nadające cienkim brwiom objętości.
Z cieniem e.l.f:
Cień w opakowaniu i na paluszku wydaje się być idealny, wybór internetowy więc w ciemno. Na brwiach znowu przenikają ciepłe barwy co nie do końca mi się podoba.
Cień w opakowaniu i na paluszku wydaje się być idealny, wybór internetowy więc w ciemno. Na brwiach znowu przenikają ciepłe barwy co nie do końca mi się podoba.
Z cieniem i woskiem e.l.f:
Wosk wzmacnia/ przyciemnia cień dla mnie na +. Ale ten wosk nie jest z rodziny tych mocno dyscyplinujących włoski.
Z samym woskiem:
Samym woskiem nie dosztukujemy mocnych ubytków we włoskach, bo w miejscach gdzie ich brak im więcej pocieramy pędzelkiem ściągamy wosk ze skóry. Fajnie zaznacza natomiast końce brwi nawet bardzo cienką linią. Wosk wzmocnia naturalny kolor brwi i lekko je wypełnia. Kolor wosku (samodzielnie bez cienia) najbardziej mi odpowiada.
Aha, trochę o konsystencji: cień lubi pylić (tak jak w przypadku pudru, który od e.l.f stosowałam), wosk jest twardy, zbity - dzięki czemu nie utopimy się w nim tak jak w Inglocie (który sprawdzałam na stoisku).
Co do trwałości na skórze w różnych warunkach oraz wydajności na razie nie mogę się wypowiedzieć.
Cena: 18.90 zł/ 2g + przesyłka.
Kto miał produkt e.l.f? Łapki w górę!
podkreślanie brwi to obecnie moja obsesja i obowiązkowy element każdego makijażu. Obecnie używam zestawu z catrice ale ten z elf też wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńzestaw catrice używam od roku, ale jakość opakowania jest tragiczna
UsuńBardzo ładnie wyszło. Też mam zestaw do brwi - z innej firmy, bo z brwiami u mnie marnie... ;-)
OdpowiedzUsuńU mnie najlepiej sprawdzały się cienie do brwi Sephora. Teraz już ich nigdzie nie widziałam, więc kupiłam cień do brwi EDM. Jestem zadowolona. Korzystam także z pomocy kredki do brwi. Od lat kupuję tę samą- marka Sephora.
OdpowiedzUsuńkredkami jakoś nie umiem się obsłużyć, chyba, że po prostu te co miałam się do tego nie nadawały:)
UsuńJa też zdecydowanie wolę kredki do brwi, jednak ciężko znaleźć odpowiedni odcień - idealna pod tym względem dla mnie była kredka z yves rocher. Teraz mam bardzo tanią kredkę z catrice i również sprawdza się ok.
UsuńBardzo podoba mi się na Twoich brwiach efekt z woskiem, brwi są potulnie ułożone :P
całkiem ładnie wyszło :d
OdpowiedzUsuńJa używam kredki ale nie zawsze wyjdzie mi perfekcyjna kreska. Czy mogłabyś mi coś polecić? Który zestaw wg ciebie jest najlepszy? Moje brwi są bardzo jasne więc przy farbowanych na rudo włosach prawie ich nie widac. Szukam jakiegos cieplego odcienia jak te z e.l.f.
OdpowiedzUsuńz Tym e.l.f'em mogłabyś spróbować, albo wybrać cień w inglocie mają wybór również jasnych
UsuńKusi mnie oj kusi i chyba zakupię ją dla wich brwi :))
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu szukam idealnej kredki lub cienia do brwi, ale na razie nieskutecznie. Ten zestaw mnie do siebie nie przekonuje :/
OdpowiedzUsuńmiałaś paletkę Catrcie? bo odcienie w niej są chłodniejsze :)
OdpowiedzUsuńtak - stosuję od roku, ale opakowanie jest strasznie bublaste i się szybko rozpadło;p
UsuńJa używam kredki, ale efekt za pomocą paletki elfa podoba mi się.
OdpowiedzUsuńPodnoszę łapkę, bo mam i bardzo lubię- używam codziennie. Muszę zobaczyć jaki mam odcień, nawte robiłam o nim recenzję. Mój też lekko wpada w ciepłe tony, musiałabym mieć chyba ciemniejszy.... idę sprawdzić kolor. Na co dzień stosuję tylko wosk:)
OdpowiedzUsuńciemniejszy do moich włosów na głowie byłby za ciemny:/
UsuńKorzystam z paletki medium, do zaznaczania kształtu brwi ok, szkoda, że nie trzyma włosków w ryzach
OdpowiedzUsuńNajładniej moim zdaniem z samym woskiem. A jeszcze Ci powiem, że strasznie mi się podoba Twój nowy nagłówek bloga - za każdym razem, jak do Ciebie wpadam, Twoje oczy na tym zdjęciu kojarzą mi się z tygrysem, który czai się do ataku :D
OdpowiedzUsuńmiało być bardziej wesoło:)
UsuńTestowałam MUFE, ale też mi nie przypadł do gustu, nie tylko kolor ;) Widzę że na ELFA też nie mam się co porywać ;]
OdpowiedzUsuńZ tymi zestawami to zawsze jest problem, bo sa zbyt ciepłe w tonacji. Dlatego zazwyczaj sięgam po zwykły cień do powiek - tak jest łatwiej :)
OdpowiedzUsuńpozostaje mi szukać dalej;)
UsuńFajny taki zestaw. Ładnie podkreśla brwi :)
OdpowiedzUsuńJa moich brwi nie podkreślam niczym.
OdpowiedzUsuńLubię je takie jakie są :)
Mi się bardzo podoba. Brwi wyglądają bardzo naturalnie i nie są przerysowane, taki efekt lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńA na zdjęciu z nagłówka czym masz podkreślone brwi? Bo wyglądają tam idealnie :)
OdpowiedzUsuńzabij mnie bo nie pamiętam! ale chyba catrice + żel wibo
UsuńPaletą ELF-a zachwycałam się ok.3 lata temu. To jest dobry produkt :) Szczególnie cień, bo wosku nie ruszałam.
OdpowiedzUsuńZostaję przy Aqua Brow, ale tak jak piszesz, trzeba trafić na swój kolor/tonację :)
od dawna mysle nad zakupem i nie wiem na jaki sie zdecydowac:(
OdpowiedzUsuńFajna rzecz, chętnie bym spróbowała właśnie tego cienia od Elfa, obawiam się od kolor właśnie, nie chcę kupić zbyt jasnego/ciemnego. A tak w ogóle, bardzo fajny post!
OdpowiedzUsuńoooo efekt z woskiem ciekawy. ja nie lubię rudych tonów w kosmetykach do brwi. mam kredkę z Rimmela i barwi lekko na rudo ;/
OdpowiedzUsuń