Nowości w kosmetyczce: 7/2013

Zaczęłam realizację "chciej-listy":
  • Zakupy na Mintishop kompaktowa szczotka TT w czarno-złotym kolorze (48,90 zł) lubię złoto! W ofercie odnalazłam też sławny suchy szampon Batiste - miniatura 50 ml (7,59 zł) z myślą o wakacyjnych wyjazdach. Na pokuszenie obejrzałam filmik Callmeblondi na yt i zakupiłam E.l.f - eyebrow kit light [pokazywałam swatche] (17,96 zł) Sklepem jestem zachwycona, łącznie z przesyłką która pojawiła się już następnego dnia u mnie, pięknie zapakowana zapłaciłam 90 zł.
  • Promocja w Hebe - 40% na kosmetyki Maybelline, to okazja do spełnienia kolejnej kosmetycznej zachcianki (z listy!), więc posłałam Sis po dwie pomadki Color Whisper: 120 petal rebel oraz 430 coral ambition [swatche] (17,40 zł / sztuka);
  • MAC - mineralize skinfinish natural puder w kolorze light plus. 115 zł/ 10 g Z zamysłem stosowania na buzię bez podkładu. Przywiozła mi przyjaciółka z pobytu w Krakowie. Zakupiłam za pieniążki ze skarbonki (odkładam 1,2,5 zł)
I rzeczy niezbędne:






  • Zakupy z Rossmana: Frank Provost - 12 gumek do włosów, bez metalowych łączeń dostępne w rossmanie 7,99 zł; Crystal Essence - dezodorant w kulce o zapachu granata, nie zawiera parabenów ani soli aluminium, natomiast ma w sobie naturalny roztwór soli wulkanicznej - ałun, którego byłam ciekawa od dawien dawna. 15,99 zł/66 ml również rossman. Po 2 tygodniach stosowania jestem rozczarowana, ładny zapach granata, pocimy się w widoczny sposób - czego nie znoszę! uff dobrze, że bez zapachu!; Bielenda - Vanity, krem do depilacji bezpiecznej depilacji skóry wrażliwej, ciało, twarz, bikini łagodzi. wersja aloes. 6,79 zł/ 100 ml.
  • Palmolive - żel pod prysznic i do kąpieli, 750 ml nie wiem w jakiej cenie, kupował małżonek na giełdzie towarowej w pobliżu miejsca zamieszkania.
  • Zamówienie z doz.pl: Flos-lek, żel do higieny intymnej łagodny. 13,69 zł/200ml z pompką tak jak chciałam; Fitomed - żel do mycia twarzy ziołowy do cery tłustej i trądzikowej. 9,29 zł/200 ml; Fitomed - odżywka extraziołowa do włosów koloryzowanych (odcienie jasne) 9,49 zł/200 ml
    DOSTAŁAM:
    • Przesyłka z HexxBOX: mam możliwość testowania 3 produktów, które sama wybrałam z pośród kosmetyków marki Pat&Rub: na moje "skwarki": pomarańczowy peeling do ust, regenerujące serum do ust i okolic anti-aging oraz mimo, że mamą jeszcze nie jestem a rozstępów mam od groma: balsam do ciała zapobiegający rozstępom i uelastyczniający skórę mamy w ciąży. Nie wierzę, że znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale wiążę nadzieję ze zmniejszeniem ich widoczności i uelastycznieniem skóry. Dostałam w gratisie eko-torbę, próbkę Szamponu i odżywki (również pozostawiam na wakacyjne wyjazdy), wszystko pięknie zapakowane - aż żal otwierać, z pocztówką od Hexxany:) Oczywiście obowiązkowo zrecenzuję po solidnym przemaglowaniu:)! 
    • Inglot - lakier do paznokci nr 382, oraz sukienkę maxi od MANI; Sukienkę być może zaprezentuję na sobie;)
    Na dzień dzisiejszy nic mi więcej z kosmetycznego arsenału nie potrzeba. Aktualizowałam chciej-listę, dodając jedynie puder brązujący Guerlain (już miałam kupić na promocji -23% w Marionnaud, ale nie mieli odcienia Blondie). Bądźcie czujni - bo swatche lub recenzję będą się pojawiać:) Jeżeli macie jakieś życzenia dotyczące kolejności - postaram się im sprostać:)

    Łącznie wydałam: 303,04 zł + sprzedałam krem YR oraz MUFE aqua brow odzyskując w ten sposób wcześniej zainwestowane 80 zł. 

    Komentarze

    1. To ja czekam na puder brązujący Guerlain :) Nic nie poradzę, ale ta firma jest dla mnie jak lep na muchy :D W zasadzie nie wiem, czy powinnam i trochę kusi Dior Nude, ale pomyślałam, że jak wymieniam kolorówkę to byłby dobry moment.

      Ciekawe co powiesz o MAC'u bo dla mnie to była trudna relacja i raczej nie przewiduję powrotu. Za dużo zamieszania ;)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Muszę poczekać na kolejną promocję, bo po co przepłacać:P

        Tego MAC'a jeszcze nie miałam, używam dopiero 2 dzień: kolor, sposób krycia mnie satysfakcjonuje, muszę jeszcze zobaczyć jak z trwałością i świeceniem:)

        Usuń
      2. Widzę, że coraz więcej ciekawych ofert w PL więc na pewno ustrzelisz w dobrej cenie :) Mnie zawojowała baza Chanel więc aż tak bardzo, na już nie musi być ;) Poczekam :))

        Usuń
      3. Dni Vip w Sephorze - 20% średnio 3-4 razy w roku, bo świętach BN nawet - 30%, do tego Marionnaud często ma -23%, więc wtedy poluję:)

        Usuń
    2. Ciekawa jestem tych pomadek:)

      OdpowiedzUsuń
    3. Ja również skusiłam się na pomadkę Color Whisper, ale w odcieniu Lust for Blush! Jest świetna! :)

      OdpowiedzUsuń
    4. Bardzo chętnie przeczytałabym recenzję odżywki do włosów z fitomedu. Zaciekawiłaś mnie nią, uwielbiam produkty do włosów blond. Oraz żelu do mycia twarzy. Jestem ciekawa czy nie będzie wysuszał ani ściągał twarzy. Widzę bardzo udane zakupy, pozdrawiam z pochmurnej Gdyni!

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Podobno odżywka ma trochę rozjaśniać włosy, okaże się - dopiero wczoraj dotarła do mnie.

        Ooo kolejna Gdynianka! Może będziemy miały okazję się poznać.

        Usuń
    5. Jestem ciekawa co powiesz o TT :)) u mnie to niekwestionowany hit od dnia, w którym go zakupiłam :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. TT uwielbiam, miałam już rok temu z nią styczność bo kupiłam Mamie na urodziny i zawsze, gdy u niej jestem to się TT czesałam;p

        Usuń
    6. Uczulił mnie ten krem z Bielendy, niestety.
      A TT mam w wersji panterkowej :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Użyłam 2 krotnie i jestem pozytywnie zaskoczona.

        Usuń
    7. Tez sobie odkladam na tego maca hihi:D

      OdpowiedzUsuń
    8. pielęgnacji z fitomed jestem bardzo ciekawa... też kupiłam mineralize skinfinish ;)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Już miałam dawno dawno na liście w końcu zrealizowałam, potrzebuję czasu by ocenić, ale pierwsze dwa mycia twarzy były bardzo przyjemne:)
        To czekam również na Twoją opinię:)

        Usuń
      2. na pewno napiszę ;)
        wzięłam jeszcze podkład i pomadkę
        można tam zbankrutować ;)

        Usuń
      3. można, ale z jaką przyjemnością:P
        gdybym była osobiście to bym jeszcze wybrała korektor, pomadkę i róż - ale to innym razem;p

        Usuń
      4. na róż nie mogłam się zdecydować, może następnym razem ;)

        Usuń
    9. dezodorant nie ma ograniczać pocenia, a jedynie zapobiegać nieprzyjemnemu zapachowi. dlatego takie kosmetyki się u mnie nie sprawdzają i stawiam na antyperspiranty :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. wiem, forma kulki mocno mnie zmyliła, po za tym dawno dawno nie używałam żadnego dezodorantu, a jego naturalność mnie skusiła...

        Usuń
    10. Jak Ci się sprawdza ta paletka do brwi z elfa?

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Stosuję głownie wosk, cień nie podoba mi się kolorystycznie - pokazywałam swatche. Na ostateczną opinie jeszcze za wcześnie.

        Usuń
    11. Jak tak się napatrzę na takie posty, to następnego dnia idę na zakupy :D

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Co Ci się podoba wpisz na listę, jak za tydzień czy dwa dalej tego chcesz - idź i kup:)

        Usuń
    12. Jaki ładny ten TT :) A wygranej Pat&Rub niesamowicie Ci zazdroszczę :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. :D Tym razem szczęście uśmiechnęło się do mnie, następnym razem może do Ciebie:*

        Usuń
    13. TT elegancki ;D
      muszę się skusić też na suchy szampon..

      OdpowiedzUsuń
    14. dezodorant w kulce Crystal koniecznie muszę wypróbować :) a TT chodzi za mną od dłuższego czasu - na razie dostałam od przyjaciółek na urodziny szczotkę z dzika :D

      OdpowiedzUsuń
    15. TT strasznie mi się podoba :) Może kiedyś sama się skuszę :)

      OdpowiedzUsuń
    16. Ach ten Maczek... Musze go w końcu capnąć :)

      OdpowiedzUsuń
    17. Świetne zdobycze :D TT również mnie kusi bardzo..

      OdpowiedzUsuń
    18. MACowego MSFka bardzo lubiłam.. zdenkowałam jednak jakiś czas temu i nie kupiłam ponownie, bo za dużo innych nowości kusi ;)

      OdpowiedzUsuń
    19. Same cudowności,dostrzegam tam perełkę z Maca:)

      OdpowiedzUsuń
    20. muszę koniecznie Mac MSFKA obczaić z tylu stron już kusi :)

      OdpowiedzUsuń
    21. Szkoda, że u mnie nie ma Hebe, a pomadek Maybelline nie mogę nigdzie dorwać, a jak są, to brak testerów :<

      OdpowiedzUsuń
    22. Bardzo miła dla oka ta szczotka! Też lubię złote błyskotki ;) Cały czas zastanawiam się nad zakupem TT.

      Patent z puszką na drobniaki mam i ja, ale wydajemy jej zawartość na kino i teatr - muszę sprawdzić, czy czasem nie nadszedł czas na kolejną "randkę" ;P

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Na "randkę" to równie dobrze zainwestowane pieniążki;)

        Usuń
    23. Ja też niedawno robiłam zakupy w Minti Shop, szykuję się do kolejnych i między innymi planuję kupić w końcu te szuche szampony z Batiste. Właściwie szkoda, że tak długo zwlekam z zamówieniem, bo przydałyby się na ten weekend (całe dwa dni na łódce i problemy z bierzącą wodą :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. jeżeli masz w swoim mieście perfumerie Marionnoud to zajrzyj, u Gdyni już mają szampony Batiste;)

        Usuń
    24. piękna ta Twoja TT, w takiej wersji ich nie widziałam jeszcze:]

      OdpowiedzUsuń
    25. Spray z batiste niestety nie sprawdzil sie na moich wlosach. Niestety pracuje w miejscach gdzie klimatyzacja jest wlaczona 24h na dobe a ze miejsca te sa z dala od domu, rowniez tam mieszkam przez okolo 2 tygodnie w miesiacu. To plus fakt, ze woda tam jest niesamowicie mocno chlorowana powoduje, ze moje wlosy wygladaja okropnie. Sa suche, nie umiem ich rozczesac i wogole blee.. sprobowalam ten suchy szampon raz!! i niestety moje wlosy byly w jeszcze gorszym stanie :-( :-( chcialabym sprobowac kosmetyki Pat & Rub, ale zawsze jak jestem w Polsce jakos o nich zapominam. Uuups :-p pozdrawiam goraco

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Eh ciężka sprawa, nie wiem co w takiej sytuacji poradzić, ale fakt jak w zeszłym roku byłam w górach u rodziny to w 3 różnych miejscach myłam włosy i wiecznie wyglądały okropnie właśnie przez wodę i nawet suchy szampon nie pomagał:/ jeden wielki tłusty koltun, nawet po zrezygnowaniu z odżywki.

        P&R zachęca mnie swoją ofertą coraz bardziej na dodatek co chwilę widzę fajne promocje.

        Usuń

    Prześlij komentarz

    Dziękuję za komentarz. Zachowaj kulturę osobistą, nie obrażaj mnie, ani innych blogerów. Nie wklejaj linków. Masz pytanie - pisz, odpowiem tutaj lub w osobny poście jeżeli temat będzie wymagał rozwinięcia. Zawsze możesz też napisać do mnie maila, a ja najszybciej jak będę mogła odpiszę!