Zakupy sierpnia.
Najrozsądniejsze zakupy od dłuższego czasu:) Nawet tak siedziałam ostatnio i główkowałam czy coś jeszcze mi z kosmetyków potrzeba i szczerze mam wszystko. Więc w kolejnych miesiącach pouzupełniam ewentualnie to co pokończę i może znowu przy większym przypływie gotówki coś skreślę/zakupię z chciej-listy:)
- Ziaja - sopot spa, płyn micelarny 200ml 9,30 zł;
- John Masters Organics - regulujące serum z mącznicy lekarskiej (cera przetłuszczające się i mieszana) zamówiłam 5 próbek, co daje mi łącznie 10 ml (1/3 pełnowymiarowego opakowania) z przesyłką 25zł;
- Etiaxil do skóry wrażliwej. 58 zł w osiedlowej aptece;
- Dezodorant do stóp Rossman, ok. 5,50 zł;
- Listerin płyn do płukania jamy ustnej 500ml, 12 zł
- Aktywne Serum na porost włosów oraz Maska drożdżowa do włosów, oby dwa produkty są Babuszki Agafii, zamówione na Skarby Syberii z 30% zniżką Koszt razem z przesyłką 41.96 zł;
- MAC - pro longwear concealer NW15, 9ml / 74 zł - czyli kolejny produkt z chciej listy zakupiony!
- Marion - bibułki matujące, 100 szt./ 11 zł
- The Body Shop - masło do ciała z najnowszej kolekcji honeymania, otrzymałam do testów, po zgłoszeniu się na fb. 50 ml
Łącznie wydałam: 225,76 zł.
A jak Wasze sierpniowe zdobycze? Z czego najbardziej jesteście zadowolone?
U mnie w standardzie na zielono produkty znane i kupowane już wcześniej, reszta to totalne nowości. No po za masełkami TBS, które znam i osobiście lubię - tutaj jedynie inna, nowa wersja zapachowa.
Moim ulubionym zakupem sierpniowym jest suchy szampon batiste. Dziwię się, iż wcześniej się na niego nie skusiłam:)
OdpowiedzUsuńja kupiłam w zeszłym miesiącu, ale jeszcze nie otworzyłam a trafił w ręce mojej Sis, na razie używam jeszcze sayoss'a do końca
Usuńciekawi mnie ten Etiaxil. Napisz jak się sprawdza
OdpowiedzUsuńjednym słowem - spisał się! recenzja wkrótce
UsuńTen płyn micelarny z Ziaji jest godny uwagi? ;>
OdpowiedzUsuńJa go uwielbiam, ale są i tacy co go nie znoszą. Owszem zmywam nim tylko oczy, makijaż niewodoodporny.
UsuńUwielbiam Twoje zakupy :* ja w tym miesiącu kupiłam dwa lakiery- catrice i essie, błyszczyk catrice, tusz meybelline the collosal volum, podkłąd butterfly i maseczkę z Sorayi :). Trochę przepłaciłaś za ten etiaxil, bo można go kupić w tańszych aptekach za 30 zł :(
OdpowiedzUsuńWiem, ale potrzebowałam go na już.
UsuńTen płyn micelarny z Ziai zupełnie się u mnie nie sprawdził, niestety.
OdpowiedzUsuńMasło TBS również otrzymałam i muszę przyznać, że świetnie sobie radzi :)
Wiem, że wiele osób na niego narzeka, ja go uwielbiam i zdania pewnie nie zmienię:p
Usuńja w sierpniu kupiłam podstawy podstaw: płyn do higieny intymnej, dwa antyperspiranty i pilnik do paznokci. ale mam ochotę na jakąś ładną paletkę cieni w fioletach. może coś wpadnie w łapki :)
OdpowiedzUsuńwow:) to zaszalej i kup paletkę, mi coś w zieleniach i szarościach się marzy
Usuńzobaczymy, czy do końca miesiąca uda mi się wyrwać na zakupy... albo ochota minie, bo tak też może być ;)
Usuńdo mnie własnie dotarły smsy sephora - 20% i marionnoud -30% to pewnie coś we wrześniu sobie zakupię:)
UsuńMuszę wybrać się do MAC po ten korektor:) Ja po urlopie poszalałam z zakupami ale cieszę się z każdej rzeczy:)
OdpowiedzUsuńDo mnie dopiero wczoraj dotarł:)
UsuńNa urlopie pewnie też bym poszalała:)
Ten micel z Ziaji jest do d. :( A na korektor uuuuhhh, chyba nigdy sobie nie pozwolę :(
OdpowiedzUsuńU mnie się sprawdza. Hm 74zł za 9 ml to nie jest koszmarna cena, zobaczę jak się sprawdzi.
UsuńJa jeszcze nie publikuję zakupów sierpniowych :) Mam zamiar kilka rzeczy dokupić :)
OdpowiedzUsuńJa już raczej nie będę miała okazji.
UsuńMoje zakupy sierpniowe to istny szał... Korzystałam z wakacji w USA. Spełniłam swoje kosmetyczne marzenie zakupując ten właśnie korektor (mój to nw20) i szminkę :) Do teraz trzymam pudełeczka ^^
OdpowiedzUsuńTBS też odwiedziłam ale skusiłam się na Moringę, a w Bath & Body works coconut lime podbił moje serce :) I moja kolekcja lakierów powiększyła sie...znacznie :) Szkoda gadać! Istne bankructwo!
Jestem ciekawa jak się będzie korektor sprawował:)
OdpowiedzUsuńJa muszę sb kupić jakiegoś micela... Już miałam włożyć do koszyka... ale w moje łapki wpadło mleczko do demakijażu Nivea. :) Fajne te masło z TBS. :D Ja teraz bardziej ciuszkowo niż kosmetycznie,co możesz zobaczyć w mojej najnowszej notce z eleganckim,pastelowym outfitem, więc serdecznie zapraszam do zerknięcia ( i kliknięcia w banerek VintageShop jeśli masz sekundkę. ).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
fajne, zwłaszcza rosyjskie cuda:D
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ten MAC no i maska od Agafi :)
OdpowiedzUsuńa dzisiaj w super pharm widziałam etiaxil po 19 zł jakbyś chciała jeszcze to chyba jutro jeszcze jest w tej cenie z kartą
myślę, że z taką częstotliwością jak używam to na długo mi wystarczy:) ale dzięki!
UsuńOjjjjj nie znoszę tego micela Ziaja :D u mnie zakupy sierpniowe raczej na spokojnie - tu jakiś żel pod prysznic, antyperspirant, balsam do ciała, odżywka do włosów... Raczej same potrzebne rzeczy, żadnych zachcianek :)
OdpowiedzUsuńnoo to ładnie zaszalałaś..:)) u mnie słabo z zakupami w tym miesiącu, z braku czasu tylko wybyłam po najpotrzebniejsze rzeczy typu żele, dezodoranty..:)
OdpowiedzUsuńO koniecznie muszę sprawdzić zapach nowej serii TBS. Też lubię ich masełka, a wersja z miodem wydaje się być interesująca. Ciekawią mnie też bibułki Marion. Dobre są? Polecasz? Masz porównanie np. do Inglota albo TBS?
OdpowiedzUsuńDobrze zbierają sebum, ale ja tak ok. 3 na całą twarz potrzebuję. Nie mam niestety porównania, pierwszy raz stosuję coś takiego;) Ale pewnie wypróbuję jeszcze inne i porównam.
UsuńMam obecnie bibułki Marion, są dość dobre, nawet się sprawdzają
OdpowiedzUsuńU mnie ten miesiąc na bogato, ale wynika to z małego wyjazdu wakacyjnego :) Też udało mi się załapać na miodowe masełko :)
OdpowiedzUsuńJa cały sierpień wytrzymałam bez zakupów, wystarczająco poszalałam w lipcu.. :)
OdpowiedzUsuńRozsądnie :) I znowu u mnie podobnie :)
OdpowiedzUsuńkiedyż używałam etiaxil, ale teraz zastąpiłam go Blokerem z Ziaja i sprawdza się równie dobrze a jest kilkakrotnie tańszy :)
OdpowiedzUsuń