Recenzja: Fitomed - odżywka ekstra ziołowa do włosów koloryzowanych (odcienie jasne).

Z wyjazdu wróciłam już wczoraj, ale internet nie chciał ze mną współpracować. Dlatego zaczęłam pisać w wordzie, a pech chciał, że plik się wyłączył bez zapisywania:/

Polską markę Fitomed znałam głównie ze "słyszenia", gdzie niegdzie rzucała mi się w oczy pozytywna opinia, postanowiłam więc zaryzykować i na www.doz.pl (i nie płacąc za przesyłkę odebrałam w pobliskiej aptece) zamówiłam dwa kosmetyki. Żel do mycia twarzy - o którym już wspomniałam w ulubieńcach sierpnia, oraz odżywkę, którą Wam dziś przybliżę.

Odżywkę do włosów skrywa plastikowa przeźroczysta butelka zamykana na klapkę z zatrzaskiem - co ułatwia otwieranie/ zamykanie nawet mokrymi dłońmi. Na butelce jest naklejka, która nie niszczy się pod wpływem wody. Szata graficzna prosta - przedstawia kosz z ziołami, które zostały użyte do kosmetyku,  w tym przypadku rumianek i słonecznik - znany z rozjaśniających właściwości. Odżywka ma płynną, mało treściwą konsystencję, za czym idzie konieczność stosowania większej ilości i szybsze zużycie kosmetyku. 200 ml kosztuje 9,49 zł czyli podobnie do innych drogeryjnych odżywek. Zapach jest ziołowy jednak na tyle delikatny, że nie powinien nikomu przeszkadzać. Pisząc tą recenzję musiałam specjalnie się wąchwiwać ponieważ w ogóle nie mogłam go odtworzyć w pamięci.
Ale jak wiemy opakowanie nie jest najważniejsze, przejdźmy do zapewnień producenta oraz konfrontacji z moimi spostrzerzenami po zużyciu już prawie całej buteleczki (pozostało 1,5 cm odżywki na dnie):
  • wzmacnia i pogrubia włosy - co do wzmacniania jak i pogrubienia ciężko mi się odnieść. Zauważyłam jednak, że wypada blado przy innych kosmetykach do włosów które stosowałam ( chodzi mi o maskę drożdżową Apteczka Babci Agafii, czy Bananowa odżywka The Body Shop).
  • przyspiesza ich porost  - uważam, że odżywka nie aplikowana na skalp tylko na długości włosów nie jest w stanie zadziałać na przyspieszenie porostu, dodatkowo używam serum i maski Apeczka Babci Agafii, które również mają przyspieszać porost.
  • zmniejsza łamliwość - miesiąc temu podcinałam włosy, obecna pielęgnacja dobrze je chroni, nie zaobserwowałam nowych rozdwojonych końcówek.
  • według serwisu kosmetykinaturalne.pl rozjaśnia włosy, nadaje im złocisty kolor oraz utrwala jasny odcień fryzury - coś w tym jest:) moje włosy mają teraz ładny odcień blondu, chociaż pewnie ciekawszy efekt uzyskają blondynki, które nigdy włosów nie farbowały. Producent zaleca też stosowanie szamponu do włosów jasnych.
Producent twierdzi, że przy zastosowaniu małej ilości można jej nie spłukiwać, jednak ja tego sposobu nie próbowałam. Kosmetyk jest ważny 6 m-cy od otwarcia. Nie jest testowany na zwierzętach.

Skład: Aqua, Herbal Extract, Cetearyl Alcohol, Dipalmiteoethyl, Hydroxyethylmonium Methosulfate, Ceteareth-20, Propylene Glycol, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Fragrence, DMDM Hydrantoin, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone.


Czy jestem zadowolona z odżywki i czy kupię ją ponownie?
Raczej nie. Mimo,  że nadaje ładny odcień moim włosom. Ta odżywka nie jest najgorsza - wygładza włosy, nawilża, ułatwia roczesywanie, a włosy po umyciu i wysuszeniu nie zbijają się w strąki. Obawiam się, że przy bardziej suchych włosach może się nie spisać. Dla mnie jest za mało treściwa przez co znika z prędkością światła. I znam lepsze!

Znacie markę Fitomed? Może stosowałyście jakiś ich kosmetyk i byłyście zadowolone?

Komentarze

  1. Także mocno rzadka jest odżywka do włosów blond z Garniera z serii ultra doux, i działa dokładnie tak samo. Identycznie :). Wypróbuj ją, jest nie droga, ale też daje fajne refleksy włosom.

    OdpowiedzUsuń
  2. z tej firmy jeszcze nic nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje włosy ostatnio są suchawe, więc odżywka nie da sobie z nimi rady, ale może znajdę coś ciekawszego w ofercie Fitomedu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam podobne zdanie o odżywce do włosów zniszczonych z tym, że nie rozjaśnia

    OdpowiedzUsuń
  5. mam bardzo suche włosy, więc to chyba nie dla mnie, szkoda bo opakowanie wygląda obiejcująco ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. czyli nie dla mnie, nie chcę rozjaśnić włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie kuszą toniki Fitomed.
    Mam ochotę wypróbować jakiś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Stosowałam jedynie szampony tej marki i mam zamiar do nich wrócić jak zużyję zapasy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tej marki. Ale podpowiem siostrze, mogłaby się u niej sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam odżywkę z Fitomedu przeciw wypadaniu włosów (nie pamiętam dokładnie nazwy, poleciła mi ją aptekarka) i to prawda - produkty tej firmy nie mają mocno ziołowego zapachu. Odżywa była mało wydajna i delikatna, jednak chyba do niej jeszcze wrócę. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam z Fitomedu odzywkę do ciemnych włosów z henną i herbatą i zniknęła mi po 4 użyciach :( Fajnie się sprawowała, ale wydajność tragiczna :(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Zachowaj kulturę osobistą, nie obrażaj mnie, ani innych blogerów. Nie wklejaj linków. Masz pytanie - pisz, odpowiem tutaj lub w osobny poście jeżeli temat będzie wymagał rozwinięcia. Zawsze możesz też napisać do mnie maila, a ja najszybciej jak będę mogła odpiszę!