5 fryzur, które ułatwią Ci zapuszczanie grzywki.

Z autopsji wiem, że zapuszczanie włosów nie jest łatwe, wymaga wiele cierpliwości. Ponieważ włosy rosną średnio 0,5 - 1 cm na miesiąc. A zapuszczanie grzywki jest jeszcze trudniejsze! 

Przez lata, gdy zapuszczałam włosy zauważyłam pewien mechanizm postępowania. Zapuszczane włosy brzydko się układają, fryzura traci kształt, w konsekwencji albo wiążemy włosy ciągle w tą samą nudną fryzurę czyt. kucyk/koczek. Albo szybko mamy ochotę sięgnąć po nożyczki/ wybrać się do fryzjera! Taka jest natura kobiet - że lubimy zmiany swojego wizerunku, chociaż drobne. 

Właśnie jestem na takim etapie, że moje włosy są fajnej długości, już nie sprawiają problemu, nic nie odstaje na karku itd. A kolejne przybywające centymetry cieszą ogromnie. Ale co z grzywką? Noszę obciętą na półokrągło od dobrych 10 miesięcy i trochę mi się znudziła... 

Dlatego, że nie jestem zdecydowana czy chcę nosić grzywkę dalej, czy ją zapuścić na razie kombinuję. I dzisiaj pokażę Ci moje ulubione 5 fryzur, które praktykuję by grzywkę zapuścić.

ZRÓB/ ZMIEŃ PRZEDZIAŁEK.

Grzywka wchodzi w oczy? Sama rozdziela się na środku? Najlepiej wtedy zaraz po myciu uczesać ją w pożądanym przez nas kierunku. Ja robię to różnie: raz na prawo, raz na lewo, a czasami nawet robię przedziałek na środku głowy - wszystko zależy od tego jaki mam humor i jak podoba mi się danego dnia. 

SPINAJ / ZAPLATAJ

Wsuwki, spinki czy opaski (chociaż ja za opaskami nie przepadam bo zjeżdżają mi z włosów) to Twoi sprzymierzeńce! Można całą grzywkę spiąć na czubku głowy, delikatnie unosząc włosy od skóry głowy, a jeżeli niektóre włosy z grzywki są jeszcze za krótkie lekkie tapirowanie. Czasami rozdzieloną grzywkę przedziałkiem na środku spinam po obu stronach głowy, znowu zawijając pasma włosów. A gdy mam chęci i więcej czasu robię dobieranego warkocza z grzywki. To najtrwalsza fryzura nie potrzebująca poprawek w ciągu dnia. Warto mieć w pogotowiu lakier do włosów, do utrwalenia fryzur. 

Możesz też przyspieszyć porost włosów by ukrócić ten żmudny proces zapuszczania. Moje sprawdzone sposoby to: picie drożdży efekty po 2 miesiącach; oraz po 3 miesiącach, olejowanie włosów: amla, khadi (chociaż w tej recenzji nie wypowiadałam się najkorzystniej na temat khadi z perspektywy czasu uważam, że bardzo pomógł moim włosom) czy wcierki: Jantar, Babcia Agafia, oraz suplementacja calcium pantothenicum, którą praktykowałam też pod koniec roku 2014. 

A jeśli zapuszczanie Ci się znudzi, to zawsze możesz skorzystać z postu: Jak obciąć grzywkę na półokrągło?

A jaka jest Twoja rada dla zapuszczających?