Sprawdzone kremy z filtrem UV
Miał być post na instagramie @boskejsza, bo szybciej, bo łatwiej, ale jak już zaczęłam pisać to wychodzi tasiemiec. Zacznijmy od tego, że kremy z filtrem UV stosuje regularnie jeżeli chodzi o skórę twarzy, szyi i dekoltu, cały rok. Co do ciała jestem trochę mniej rygorystyczna i smaruję się kremem spf 50 podczas plażowania, pływania, pamiętam o powtórnej aplikacji, ale lubię też złocistą opaleniznę. I owszem, nawet smarując się kremami z wysokimi filtrami skóra może nabrać koloru. Moi bliscy i dalsi znajomi dobrze wiedzą, że kremy z filtrem należy stosować i często mi mówią, że pamiętają właśnie dzięki mojemu gadaniu. Jeśli jedziesz gdzieś ze mną, to na 100% będę Ci przypominać - posmaruj się! W towarzystwie raczej mamy więcej mężczyzn niż kobiet, więc produkty o których dziś opowiem są przetestowane również przez nich, bo częstuje każdego, kto zapomniał kremu;) W ubiegłych latach byłam w kilku słonecznych miejscach: Hiszpania, Malta, Grecja, Włochy, Bułgaria a zaledwie kilka dni te