85# Krok po kroku: Makijaż na randkę...

Wykonałam go jeszcze przed Walentynkami, ale niestety nie miałam czasu na kadrowanie zdjęć. Myślę, że postów o święcie zakochanych  było od groma.... A ja mimo to opublikuję makijaż - z przeznaczeniem na randkę, bo przecież na walentynkach miłość się nie kończy...
Mój mężczyzna twierdzi, że woli mnie bez makijażu i nie wstydzę się przy nim pokazać swoją prawdziwą twarz, jednak, gdy się gdzieś wychodzimy, a ja się umaluję nie stroni od komplementów.
Nie o to chodzi by się przemalować i zrobić z siebie inną osobę, ale podkreślić atuty i od czasu do czasu dodać odrobinę tajemniczości spojrzeniu...
Biały cień doda świeżości naszemu spojrzeniu, natomiast cień suspect (beżo-brąz o satynowym wykończeniu - bardzo ciężko do opisania) podniesie optycznie opadającą powiekę.
Złoto - zarówno w makijażu i biżuterii jest doskonałą ozdobą. Brąz przy linii rzęs doda nam kociego, drapieżnego i wyraźnego wyglądu.
O konieczności podkreślania brwi (i jak to się robi) wypowiadałam się nie raz.  A wspomnianej wcześniej tajemniczości dodaje czarna kredka na linii wodnej.
Pamiętajcie by wszystkie kroki robić na zmianę prawe - lewe oko, aby wszystko wyszło równo i nie pominąć żadnego elementu.
Co na twarzy? 
Na usta polecam coś lekkiego, pielęgnującego i podkreślającego naturalny kolor ust - przecież to idealny czas na pocałunki - a męskie grono nie przepada za szminkami...
Miłego randkowania - nawet dla tych zamężnych:)

Komentarze

  1. Ładny, klasyczny makijaż, nie tylko na randkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny i delikatny. Masz bardzo kobiece usta - których Ci bardzo zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, kiedyś ich nie lubiłam :P bo bez pomadki są takie mdłe...

      Usuń
  3. Podoba mi się, lubię takie makijaże:)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię tego typu makijaże. cudny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny makijaż- wyrazisty ale nie przerysowany. Na randkę super:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też lubię takie makijaże, chociaż z kreskami mam problem, ale usta super. Bardzo smakowicie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Cię z tak podkreślonymi oczami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. pięknie :) uwielbiam takie delikatne i romantyczne makijaże :) no i muszę poćwiczyć taką kreskę bo najczęściej szybko macham płynnym linerem

    OdpowiedzUsuń
  9. Wcale się nie dziwię, że mąż Cię komplementuje :) Piękny nie przytłaczający urody makijaż. Kreska roztarta brązowym cieniem wyszła bardzo fajnie. Na pewno wypróbuję u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny makijaż Bogusiu, wyglądasz seksownie :>

    OdpowiedzUsuń
  11. dawno nie robiłam czarnej kreski na linii wodnej ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz przepiękny kolor oczu :) a makijaż faktycznie bardzo fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jasiek do mnie to samo, że jej, jak ładnie pięknie och i ach - jak wychodzimy gdzieś ze znajomymi i zrobię się na "niezłą sztunię" :P Dziwi mnie to, bo często podkreśla, że w wersji saute podobam mu się najbardziej. Ech, mężczyźni ;)

    Wyglądasz pięknie, Bogusiu!

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny Blog!
    Bardzo przypominasz mi mnie samą sprzed 5-10 lat, hehe ;) jedna uwaga - zakupoholizm niestety z wiekiem nie mija, tylko zmieniają się obiekty zainteresowań... Np. ciuszki dla dzieci ;) A jest w czym wybierać!! No, ale przynajmniej teraz mniej kosmetyków kupuję, chociaż nadal mam w szafkach pokaźne zapasy.

    A na niedoskonałości cery bardzo bardzo polecam serum Dior Capture Totale One Essential. Uierz mi, przetestowałam wiele kosmetyków i ten jeden jedyny naprawdę redukuje niedoskonałości i zamyka pory. Jest drogi, ale w necie można upolować w sensownej cenie - warto go kupić zamiast 10 kiepskich mazideł.

    pozdrawiam,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję za komentarz, z cerą już trochę walczę i to o co osiągnęłam i tak uważam za spory sukces, będę jednak pamiętać o tym produkcie, który polecasz;)

      Usuń
  15. Awesome post. sprawdź szczegóły pod tym adresem, http://t3ridersgroup.
    org/LoganCast

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Zachowaj kulturę osobistą, nie obrażaj mnie, ani innych blogerów. Nie wklejaj linków. Masz pytanie - pisz, odpowiem tutaj lub w osobny poście jeżeli temat będzie wymagał rozwinięcia. Zawsze możesz też napisać do mnie maila, a ja najszybciej jak będę mogła odpiszę!