54# Akcent na dolną powiekę...

Zastanawiałam się czy dany makijaż w ogóle umieścić, bo przez tą deszczową pogodę aparat ze mną nie współpracował, wyszło dosyć ciemno... a szkoda, bo efekt końcowy na mych powiekach mnie zadowalał:)
Makijaż można z powodzeniem nosić cały dzień ale również w bardzo szybki sposób przerobić na wieczorowy dodając np. kreski lainerem i sztuczne rzęsy...
Twarz:
Clinique - Superbalanced normal to oily 01 petal
MAC - blot powder medium
Inglot - Face Blush 84
TBS - brozing powder 01
Brwi:
Inglot - cień do powiek 569 (nowy w mojej kosmetyczce, przy okazji wstąpienia do Inglota na spotkaniu blogerek z trójmiasta)
Catrice - żel do modelowania brwi z edycji limitowanej hollywod's fabulous
Oczy:
ArtDeco - baza pod cienie
Avon - SuperShock black jako baza pod cień Darkhorse z UD, Naked
Urban Decay - paleta cieni Naked 1, górna powieka (oprócz darkhorse) virgin, sidecar
Yves Saint Laurent - ombres 5 lumieres, nr 11 - cień zielony
Inglot - soft precision eyeliner 31 (linia wodna)
Zalotka
Clinique - High impact mascara
Usta:
Clinique - chubby stick 04 mega melon (gratis jaki otrzymałam przy zakupie 3 kroków z clinique, w perfumerii douglas)


Na blogach coraz więcej postów "ulubieńców" - nie ośmieliłam się wcześniej takich kosmetyków wyszukiwać, bo większość z tych co używam za dobre. Ostatniego czasu - Żelową kredkę SuperShock z Avon'u mogę nazwać ulubieńcem/hitem  - otworzyła przede mną wiele nowych możliwości:)

Komentarze

  1. Jakie masz ładne oczy. Chyba już Ci to pisałam nawet... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. o, ten chubby stick ma śliczny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. transparentny, ale ożywiający naturalny kolor ust

      Usuń
  3. Piekny kolor, ten na dolnej powiece, jak on się zwie?

    Co do super shock to mam czarną i jest super, miękka, wyrazista :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma określonej nazwy, jest z paletki 5 kolorów: Yves Saint Laurent - ombres 5 lumieres, nr 11

      też mam czarną, kuszą mnie kolejne

      Usuń
  4. uwielbiam taki makijaż z wyraźną dolną powieką, a na górze mocna krecha :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W takim wydaniu wyglądasz tak dziewczęco i młodziutko :) Ślicznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt! w tym makijażu pani w sklepie pytała mnie o dowód, gdy kupowałam wino na 2 rocznicę ślubu hehhee

      Usuń
  6. Uprzejmie obwieszczam, iż zostałaś przeze mnie wybrana z jakże zacnego grona mych obserwatorów, do odpowiedzi na 11 wymyślonych przeze mnie pytań. Zachęcam do zabawy, więcej tu: http://malymiszmasz.blogspot.com/2012/11/lista-11-wybranek-i-dugo-oczekiwana.html
    Pozdrowionka :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dolna powieka wygląda pięknie! Mam 3 Supershocki i te kredki są genialne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wow aż 3:) ja muszę jakąś konsultantkę dorwać

      Usuń
  9. Ej, te kredki z Avonu to furorę robią! Że też jeszcze sobie takiej nie sprawiłam :)

    Makijaż jest jak zawsze piękny, to już się zaczyna robić nudne, weź Bogusia wymyśl w końcu coś innego :D Żartuję, oczywiście!

    Na pewno coś podobnego wykombinuję, bo z opadającą powieką to ponoć dobrze jest "zagrać dołem", prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi też opada:p więc możesz śmiało kopiować- interpretować na swoje oczka;)

      Usuń
  10. Podoba mi się, tak inaczej :) Ja niestety muszę sobie odpuścić podkreślanie dolnej powieki "na kolorowo" - szkoda, szkoda, szkoda :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okulary przecież noszę i wszystko co majstruję z dolną powieką mocno pomniejsza mi oczy :( Jedynie lekko podkreślam dolną linię rzęs na brązowo, zresztą tak jak mi kiedyś pisałaś :)

      Usuń
    2. jaśniejsze kolory powiększą;) aj muszę Cię kiedyś umalować

      Usuń
    3. No niby jaśniejsze powiększą, ale i tak czuję się jak kret :D Z miłą chęcią! I mam nadzieję, że szybciej niż na mój ślub! :D

      Usuń
    4. musisz mnie odwiedzić;p

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Zachowaj kulturę osobistą, nie obrażaj mnie, ani innych blogerów. Nie wklejaj linków. Masz pytanie - pisz, odpowiem tutaj lub w osobny poście jeżeli temat będzie wymagał rozwinięcia. Zawsze możesz też napisać do mnie maila, a ja najszybciej jak będę mogła odpiszę!