Nowa fryzura i bardzo minimalistyczna pielęgnacja włosów


Dopiero uświadomiłam sobie, że nie pokazywałam na blogu swojej nowej fryzury, tylko na instagramie, więc nadrabiam zaległości! W grudniu bardzo chciałam udać się do fryzjera na strzyżenie, nie ze względu na święta, nie miałam na to ciśnienia, ale dlatego, że ostatnio ścinałam w kwietniu, przy okazji oddania włosów na fundację Rak'n'roll.  Tak jak powtarzałam już niejednokrotnie, ale zrobię to ponownie - to była jedna z lepszych decyzji w moim życiu! 

Przede wszystkim w krótszych włosach jest wygodnie. Z myciem, suszeniem, układaniem i ogólnie w ciągu dnia nie przeszkadzają podczas różnych czynności. Przestałam swój plan dnia/ ćwiczeń układać pod mycie włosów, teraz ich pielęgnacja zajmuje mi bardzo mało czasu, a ja wciąż cieszę się ładną fryzurą. Nie walczę też o każdy nowy centymetr, nie mierzę uparcie ile urosły w skali miesiąca, dwóch, trzech... Nie patrzę czy końcówki uległy zniszczeniu od szalika, kurtki, czy po prostu od suszenia suszarką. Włosy w takiej długości jak teraz przez długi czas pozostawały zdrowe, nawet po tylu miesiącach niepodcinania.

Oczywiście, jeżeli lubisz poświęcać na te wszystkie zabiegi czas, rób to, ja nie mam ochoty, chcę wyglądać dobrze, bez dużego nakładu czasu w dbanie o ten wygląd. A ja bardzo lubię nosić rozpuszczone włosy, wtedy czuję się najpiękniej. Jest tyle innych ciekawych rzeczy do zrobienia i w końcu mogę się im poświęcić!

WIZYTA U FRYZJERA 
Na szczęście zakład fryzjerski, do którego chodzę od lat (z małymi skokami w bok), ma teraz rejestrację online, co bardzo ułatwiło mi rejestrację na konkretną godzinę, do konkretnej fryzjerki. Udałam się do pani Reginy w salonie O'la na ul. Starowiejskiej w Gdyni. Widziałam już kiedyś ją w akcji, ale to było nasze pierwsze spotkanie fryzjerka - klientka. Już po kilku minutach znalazłyśmy nić porozumienia. Przed wizytą nie zastanawiałam się, czy włosy chcę skracać z długości, było mi to bez różnicy, ale zależało mi na dłuższej grzywce z możliwością przedziałka na środku lub na bok w zależności od nastroju.

P. Regina zadecydowała za mnie, że z długości obetniemy jedynie 2-3 cm, bo włosy nie są zniszczone i taka długość do mnie pasuje. Górę wycieniowała, tworząc wspomnianą przeze mnie grzywkę oraz łagodne przejście pomiędzy partiami włosów. Same końcówki nie zostały wycieniowane, więc nie przypominają smętnego mysiego ogonka, który widziałam u wielu kobiet kilka lat temu, gdy tak modne było cieniowanie, degażowanie itd.

strzyżenie Gdynia, dobry fryzjer Gdynia



Przy okazji wypiłam herbatę, porozmawiałyśmy o produktach, które używam, o produktach fryzjerskich i innych zabiegach. W tym o farbowaniu włosów, co zaprzestałam już kilka lat temu, ale kiedyś pewnie będę musiała wrócić, gdy pojawi się więcej siwych włosów. P. Regina nie ściemnia, że zabiegi farbowania, trwałej ondulacji, prostowania czy suszenia włosów nie niszczą w żaden sposób struktury włosa. I to mi się podoba! Podkreśla jednak, że odpowiednią pielęgnacją gabinetową oraz tą kontynuowaną w domu, możemy zadbać o lepszą kondycję włosów, chociażby stosując produkty termoochronne, czy maski odżywcze. Przy czym nie namawia, nie zmusza do zakupu kosmetyków sprzedawanych na miejscu, skoro jestem zadowolona ze swojej pielęgnacji, a moje włosy jak to oceniła - są w bardzo dobrej kondycji.

To był bardzo miły czas, pełen relaksu. Wiedziałam, że jestem w dobrych rękach. Włosy na co dzień suszę suszarką wspomagając się okrągłą szczotką, by przyspieszyć wysychanie, oraz nadać jeszcze więcej objętości moim prostym jak druty włosom. Fryzjerka również ułożyła mi włosy w ten sposób, bym mogła zobaczyć fryzurę w pełnej okazałości. A ja już tego dnia byłam ogromnie z nowej fryzury zadowolona i ten stan w dalszym ciągu trwa...

PIELĘGNACJA DOMOWA
mycie włosów mydłem

Tak jak w tytule, jest bardzo minimalistyczna. Do czarnego mydła dudu-osun moje włosy powoli zaczęły się przyzwyczajać, szybciej przetłuszczać, dlatego szukałam czegoś, co je zastąpi. Przy okazji zakupów w Bio sklepie* (do którego jeżdżę czasami po mleko roślinne, wegański ser i inne nietypowe produkty) trafiłam na polskie, naturalnie wytwarzane ręcznie mydła w kostce, a wśród nich na mydło do włosów - producenta Pięć przemian. 
* Bio sklep ku mojej radości od 16 stycznia 2017 przenosi się z Gdynia Wiczlino na Dąbrowe i będę mogła teraz iść na zakupy na pieszo:)

Kostka ma 110 gram i kosztuje 14 zł, gramatura mniejsza niż dudu-osun ale również niższa cena. Używam mydła od początku listopada (ponad 2 miesiące) i jeszcze zostało ok. 1/3 kostki. Opakowane jest wyłącznie w papier co dla mnie, osoby chcącej zminimalizować ilość śmieci jest ważne i przemawia na korzyść. Mydło w kostce po użyciu odkładam do plastikowego opakowania po piance myjącej Organique, by wyschło i nie rozmokło się na wannie. Nie kupowałam w tym celu żadnej mydelniczki, bo uznałam, że nie ma sensu, skoro mogę wykorzystać to co już mam pod ręką. Mydło ma bardzo delikatny, neutralny zapach i bardzo prosty skład.
INCI (składniki zmydlone): sodium cocoate (olej kokosowy), sodium olivate (oliwa z oliwek pomace), sodium shea butterate (masło shea), sodium ricinoleate (olej rycynowy).
mydło do mycia włosów

Bardzo dobrze się pieni i myje włosy oraz skórę głowy, nie podrażniając jej i neutralizując dokuczające mi do tej pory swędzenie. Po mydle nie stosowałam octu jabłkowego do płukania włosów, można, ale nie ma takiej potrzeby. Nie osadza się na włosach, nie tłuści, czego najbardziej się obawiam zawsze w tego typu produktach. Płukanka octem owszem może ułatwić rozczesywanie, bo włosy po mydle, gdy są mokre wydają się bardziej szorstkie niż w przypadku szamponów z sls-ami czy innymi silikonami. Ja nie mam problemu z ich rozczesywaniem, od kilku lat używam kompaktowej szczotki Tangle Teezer i szczerze polecam. Włosy pozostają świeże nawet do 3 dni od mycia.

bardzo dobra maska do włosów suchych

Mydło okazało się tak dobre, że nawet nie muszę używać odżywki czy maski po każdym myciu. Dlatego maskę Organique z serii sensitive używam jedynie raz na 1-2 tygodnie, na 2-3 minuty. Nie potrzebuję dłużej, a poza tym jestem niecierpliwa, więc w międzyczasie myję buzię szczoteczką Foreo luna mini lub szoruję skórę ciała rękawicą Kessa. Używam porcji jaką widzisz na fotografii poniżej. Te maski są niesamowicie wydajne, więc niech Cię nie zniechęci wyższa cena 44,90 - 49,90 zł/ 150 ml. Używałam wcześniej maski anti-age oraz energazing, sprawdzam, która najbardziej odpowiada moim włosom. To nie są jedyne maski z oferty Organique, więc myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam serdecznie, śmiało mogę je nazwać ulubieńcem 2016 roku!
INCI: aqua, cetearyl alcohol,cetrimonium chloride, glycerin, galactosyl-fructose, lecithin, triticum vulgare (wheat) germ extract, saccharomyces cerevisiae extract, sodium hyaluronate, centella asiatica extract, urea, hydrolized silk, phenoxyethanol, ethylhexylglycerin, parfum. 
ile aplikować maski na włosy

To już wszystko, co miałam na dziś do powiedzenia. Podsumowując, z nowej fryzury jestem ogromnie zadowolona, tak samo, jak z prostej pielęgnacji, którą obecnie stosuję i będę stosować przez najbliższe miesiące. Gdyby coś się miało z jakiś powodów zmienić, na pewno dam znać! 

Komentarze

  1. Zmiana zdecydowanie na korzyść, chociaż w poprzedniej fryzurze też wyglądałaś bardzo dobrze. Wzbudziłaś moje zainteresowanie mydłem do mycia włosów. Szkoda że właśnie złożyłam zamówienie w innym sklepie, bo chętnie wypróbowałabym je teraz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, poprzednia też mi się podobała, ale po czasie człowiek zawsze chce zmiany, chociażby drobnej:)
      Nic straconego, jak nie teraz to następnym razem.

      Usuń
  2. Bardzo fajny post i super fryzura Bogusiu ! Od kilku miesięcy używam regularnie produktów InSight - nie zawierają SLS, silikonów, olei minietalnych itd. Poza tym są bardzo wydajne a cena przystępna :) Jednym z moich ulubionych drogeryjnych produktów do włosów jest szampon Babydream Rossmann. Bardzo zaciekawiło mnie mydło do mycia włosów jednak trochę obawiam się jak wpłynęłoby na moje włosy z ombre - pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Wiele pozytywnego słyszałam o kosmetykach InSight, nawet rozważałam zakup, ale tak się przytrafiło, że trafiłam na to mydełko i przepadłam:) Do tego opakowanie papier - więc mniej plastiku ! Do czego dążę. Babydream czy jakiś inny dziecięcy też używałam. Niestety nie wiem jak zachowa się mydło przy ombre, bo osobiście włosów nie farbuję uff...

      Usuń
  3. super wyglądasz w tej fryzurze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fryzurka super ;) Mydło do włosów ?? No tego jeszcze u mnie nie było ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Tak mydło, a na dodatek nie trzeba już płukać wodą z octem;) Więc jest jeszcze szybciej.

      Usuń
  5. Uwielbiam takie fryzury jak Twoja! Gdybym miała proste włosy to dokładnie taką chciałabym nosić!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, a ja zazdroszczę kręconych hehehe, właśnie dlatego nawet z fryzjerką poruszałam temat trwałej ;)

      Usuń
    2. Haha, trawa zawsze jest bardziej zielona po drugiej stronie płotu! ;D

      Usuń
    3. Dokładnie! No nic, już się pogodziłam z losem.

      Usuń
  6. I to akurat teraz ,jak zrobiłam swoje 1 zamowienie na iherb i kupiłam szampon kokosowy o ktorym tak glosno na yt.no nic ,poczekam az sie skonczy i kupie ten co Ty pokazujesz ,bo z maski anti-age z organique jestem niesamowicie zadowolona !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby Ci przypasował! A jak nie, to zawsze następnym razem możesz spróbować z tym mydłem. Cieszę się, że maska anti-age się sprawdziła,według mnie jest taka najbardziej odżywcza z tych wszystkich, które używałam.

      Usuń
    2. Tak! Idealna do kreconych wlosow ,naprawde. I tak pieknie pachnie! Moj chłopak zawsze wyczuje kiedy jej uzywam:D ( bo stosuje dwie naprzemian)

      Usuń
    3. Super! Odżywka i perfumy w jednym heheh:)

      Usuń
  7. Ślicznie ci w tej fryzurze,a co najważniejsze jest wygodna. Doskonale cię rozumiem ,ja sama skróciłam włosy z długości do pasa do podobnej jak twoja i jestem ogromnie zadowolona. Pielęgnacją czy samo mycie czy wysychanie (nie używam suszarki) włosów zajmuje o wiele mniej czasu i nie muszę się o to martwić ;) Swoją droga jestem bardzo ciekawa tego mydełka którego używasz,akurat kończy mi się szampon więc kto wie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, wygoda przede wszystkim:) Włosów do pasa nigdy nie udało mi się wyhodować, podobają mi się, ale tracę cierpliwość, gdy sięgają za łopatki. Więc podziwiam! U mnie suszarka do włosów jest niezastąpiona inaczej schły by godzinami... Mydełko polecam wypróbować, nie kosztuje wiele, więc nawet,gdyby się nie sprawdziło, można zużyć do mycia rąk:)

      Usuń
  8. Przekonałaś mnie do tego mydła! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to strzał w 10, a i cena atrakcyjna :)

      Usuń
  9. Pięknie wyglądasz :) Ja jakoś nie mogę się przemóc do mycia włosów mydłem. Raz spróbowałam, ale mam wrażenie, że nie dotarłam wszędzie, jak należy i miałam niezły przyklap.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami, szczególnie już po kilku miesiącach z dudu osun takie miałam wrażenie,tutaj przez te dwa miesiące ani razu nie miałam efektu niedomytych włosów:) Myślę, że to w dużej mierze kwestia składu i proporcji poszczególnych składników, bo jest typowo przeznaczone właśnie do mycia włosów.

      Usuń
  10. Nie wieżę że tak mało odżywki używasz :D Włoski masz naprawdę piękne ! P.s powiedz mi czy dostałaś podziękowanie z fundacji ? Ja ciągle czekam i boje się, że moje włosy gdzieś przepadły :( W porównaniu do Ciebie ja teraz po ścięciu mam lekki kryzys i źle czuję się w obecnej długości włosów, no ale odrosną na szczęście więc wystarczy poczekać :) Zaciekawiłaś mnie tym mydełkiem, też mam zamiar jak Ty przejść na bardziej minimalistyczną pielęgnacje włosów, zużyje tylko to co mam i koniec :P Ograniczam się :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ta maska jest bardzo treściwa, wmasowuje we włosy od płatka ucha po końcówki. A przy tym mydle nie muszę używać po każdym myciu. Dostałam podziękowanie z fundacji,fakt, że dosyć późno bo włosy oddawałam w kwietniu a przyszło podziękowanie przed świętami BN. Z mydłem musisz spróbować, może akurat Ci podpasuje;)

      Usuń
  11. A ja ubolewam nad tym, że biosklep się przeniósł. Mieszkam od wrZeśnia na Wiczlinie i miałam rzut beretem. Teraz mam nieco dalej i bez auta czy autobusu ani rusz :-(. Fryzura super! Ja zastanawiam się nad zmianą fryzury. Po ciazy bardzo gubię włosy (hormony) i moja dotychczasowa fryzur straciła na wyglądzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to dużo dalej, autobusy na szczęście kursują tą trasą:) Dużo kobiet po ciąży "traci" włosy, ale to na szczęście stan przejściowy,fajna fryzurka na pewno poprawi Ci humor:)

      Usuń
  12. Fajowa fryzurka, i mnie ciekawi to mydełko. Ileż rzeczy można się dowiedzieć! Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zainspirowałaś mnie! Od dawna zastanawiałam się nad szamponem w kostce, ale mało pochlebne recenzje mnie zniechęcały :) Mam tylko dwa pytania - o porowatość Twoich włosów (na oko wyglądają na średnio w kierunku niskoporowatych) i czy kostka nie powoduje plątania się włosów. Bardzo jestem ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że są niskoporowate, bardzo powoli schną i nie są podatne na układanie typu loki, fale itd. Dużo z tym zachodu a zaraz znowu proste. Kostka nie powoduje plontania, TT rozczesuje płynnie ogóry do dołu nie muszę rozczesywać partiami.

      Usuń
  14. Ostatnio trafiłam na wyprzedaż w sklepie z naturalnymi kosmetykami i szamponów mam sporo w zapasie, ale to mydło mi się szalenie spodobało - zwłaszcza fakt, ze papierowe opakowanie znacznie zmniejsza problem smieci :) Czy po tym mydle włosy nie są "tępe"? Ja zwykle mam problem z tym, że po mydle włosy nieprzyjemnie przyczepiają się do rąk, szyi i pleców - brr!
    PS Podoba mi się Twoje podejście - minimalizm i dbanie o środowisko! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm czy są tępe, są takie jakby bardziej szorstkie, gdy są mokre, ale w żaden sposób nie kleją się do dłoni, szyi a tym bardziej do pleców. Ale wiem chyba o co Ci chodzi, bo kiedyś po jakiś produkcie miałam takie uczucie, chyba po zabiegach farbowania henną:P
      Dziękuję, mam nadzieję "zarazić" tym podejściem więcej osób !

      Usuń
  15. Włoski super ale też to mydło mega mnie zaciekawiło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mydło jest świetne, chciałam kupić dziś nawet dodatkową sztukę i dać możliwość wygrania na fb moim czytelniczkom, ale akurat nie było. Muszę poczekać na dostawę.

      Usuń
  16. ładne, nawilżone włoski, ja swoje rozjaśniam i mam za łopatki. Tangle Teezer to szczotka , którą uwielbiam od lat, mam aż 4 różne wersje w tym kompakt, szczotka do stylizacji, klasyk i do włosów kręconych z dłuższymi ząbkami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem,że TT jest teraz wiele odmian, ale mi ta jedna wystarcza w zupełności:)

      Usuń
  17. Ja do 15 roku życia nie mogłam ścinać włosów (jedynie końcówki 2 cm), przez moich rodziców.
    Wspominam ten czas jako horror i nigdy więcej do niego nie wrócę !
    Zawsze będąc u fryzjera śmieszą mnie dziewczyny które mówią "ale tylko 1 cm, bo chcę mieć długie" :P Takie sytuacje mnie po prostu rozwalają, włosy nie ręka odrosną :)
    Obecnie swoje zapuszczam na mój ślub ale dzień po ścinam na krótko żeby oddać włosy na peruki dla kobiet :)
    My kobiety powinnyśmy bardziej propagować takie akcje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moi byli tacy uparci do 18tki:P więc pierwsze co zrobiłam po zakończeniu liceum to obcięcie włosów hehhe. Na własnym ślubie byłam we włosach krótszych niż teraz, nie planowałam ślubu z wyprzedzeniem, więc nie zapuszczałam ich na tę okazję. Akcja z oddaniem włosów jest rewelacyjna i nie żałuję swojej decyzji.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Zachowaj kulturę osobistą, nie obrażaj mnie, ani innych blogerów. Nie wklejaj linków. Masz pytanie - pisz, odpowiem tutaj lub w osobny poście jeżeli temat będzie wymagał rozwinięcia. Zawsze możesz też napisać do mnie maila, a ja najszybciej jak będę mogła odpiszę!