Floslek - REVIVE LASHES | Efekty po 1 miesiącu stosowania.

Nowość marki Floslek przedstawiłam Ci dokładnie w tym poście, a dzisiaj przejdę już do konkretów na które pewnie czekasz z niecierpliwością - czyli moich wrażeń i efektów po miesiącu stosowania. 

Jeżeli chodzi o aplikację to nie jest problematyczna, wystarczy przejechać pędzelkiem wzdłuż linii rzęs, każdego wieczoru po dokładnym oczyszczeniu okolic oczu. Tak też czyniłam dzień po dniu, czasami, gdy dopadało mnie ogromne zmęczenie tą czynność pomijałam, ale raczej starałam się być regularna. Regularność stosowania jest istotna by pobudzić wzrost rzęs, później gdy już osiągniesz oczekiwane efekty serum można stosować rzadziej. 

Chciałam jeszcze dodać, że napisy na opakowaniu serum po miesiącu stosowania i trzymania w łazienkowej szafce niestety uległo starciu i nie wygląda już tak schludnie jak na początku. Wiem, że to szczegół, ale ja przywiązuje również wagę do estetyki opakowania. 

Serum w moim przypadku nie podrażniło oczu, nie czułam szczypania. Jednak po zdjęciu i porannym spojrzeniu w lustro widzę bardziej zaczerwienione miejsce w którym aplikowałam serum na górnej powiece. 

Przez pierwszy tydzień - dwa stosowania serum wydawało mi się, że rzęsy mocno się przerzedziły, nie wiem na ile to zbieg okoliczności naturalnego cyklu życia rzęs, czy spowodowało to serum. W każdym razie nie chciałam się od razu poddawać, skoro nic nie boli, nie szczypie używałam dalej. 

Teraz już widzę, że rzęsy wydłużyły się, pomiędzy jest sporo krótszych, więc jest też nadzieja, że z czasem bardziej się zagęszczą (dla przypomnienia dodam, że według producenta najlepsze efekty można zaobserwować po 12 tyg.)
Na zdj. po widzę też, że moja powieka mniej opada i jest to chyba zasługa nowego serum liftingującego, które używam od 2 tyg. niedługo opowiem Ci o nim więcej:)
Nie ukrywam, że liczę też na pogrubienie rzęs, tak bym mogła w pełni się nimi cieszyć bez tuszowania, co praktykuję zawsze gdy jest taka sposobność. Pozostaje mi obserwować dalej i chętnie poinformuje Cię za kolejny miesiąc, czy coś w tej kwestii się zmieniło.  

Serum o pojemności 5 ml, ważne 6 m-cy od otwarcia ( myślę, że wystarczy na co najmniej 3) można zakupić w aptekach oraz na stronie firmowej za 89,99 zł. 

Według mnie pierwsze efekty są zadowalające, a Ty co sądzisz?

Komentarze

  1. minimalną różnicę widzę ale widzę :D ja miałam regeneruj i totalna klapa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie kilka osób mi mówiło, że regenerum nie daje rady, nawilża więc się nie łamią ale nie wydłuża niestety...

      Usuń
  2. Widzę delikatne zagęszczenie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja dzięki Tobie też jestem szczęśliwą posiadaczką serum i na razie nie widzę efektów, poza lekkim szczypaniem. :) Ciekawa jestem bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Używam teraz serum z Murier i też zauważyłam, że sporo rzęs mi wypada, a za mną dopiero pierwszy tydzień :) Może to taki normalny odruch. Trzymam kciuki za dalsze efekty :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, może to akurat ten czas i zbieg okoliczności. Trzymam kciuki w takim razie za efekty! chętnie zobaczę później jak się u Ciebie sprawdziło:)

      Usuń
  5. Mam to samo, jestem w połowie drugiego tygodnia i początkowo byłam przerażona tymi wypadajacymi rzęsami, ale podobno tak jest ze wszystkimi tego typu specyfikami. Mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie widać efekty. Ja obecnie stosuję podobne serum, ale innej marki, do moich marnych brwi. Zaciekawiło mnie natomiast szalenie to serum liftingujące o którym wspominasz. Czekam z niecierpliwością na więcej szczegółów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu trzymam kciuki za brwi, ale czasami bywa tak, że to co już zostało za mocno wyskubane nigdy nie odrośnie:/ albo rośnie koślawo i nie sposób ułożyć te włoski:/
      Szczegóły może jeszcze dziś wieczorkiem:)

      Usuń
  7. ciekawa jestem czy po tych 12 mieś. daje taki super efekt : >

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po 12 tygodniach;) Sprawdzimy i dam znać, już dziś są dłuższe niż na zdjęciach, które robiłam do tego postu więc jestem dobrej myśli:)

      Usuń
  8. Ja stosuję serum z bandi, ale na razie widzę delikatne zagęszczenie jedynie. Paradoksalnie w trakcie pierwszych dwóch tygodni sypały mi się po nim rzęsy, a później się wzmocniły i odrosły dosyć szybko... stosować będę jeszcze miesiąc i zobaczę co z tego będzie. Dołączam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To podobnie jak u mnie, daj mu szansę, a może rzęsy wystrzelą na długości;) Moje już ładnie się wydłużyły.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Zachowaj kulturę osobistą, nie obrażaj mnie, ani innych blogerów. Nie wklejaj linków. Masz pytanie - pisz, odpowiem tutaj lub w osobny poście jeżeli temat będzie wymagał rozwinięcia. Zawsze możesz też napisać do mnie maila, a ja najszybciej jak będę mogła odpiszę!