New in: 10/2014 | Eveline, HASK, Jantar, Lady Speed Stick, L'biotica, Too Faced, Ziaja.
Jeżeli chodzi o kosmetyczne zakupy starałam się mocno ograniczać do najpotrzebniejszych produktów, tak aby rozsądniej dysponować pieniędzmi. Miałam inne ważniejsze w danej chwili wydatki. W dalszym ciągu udaje mi się nie przekraczać miesięcznego limitu jaki sobie ustaliłam i jeżeli tak dalej pójdzie to nawet suma wydawana w skali roku na kosmetyki będzie niższa niż w ubiegłym:)
Trzy produkty, które tu widzicie otrzymałam do testów: HASK - macadamia oil szampon i odżywka <recenzja> oraz L'biotica - biovax gold, intensywnie regenerująca maseczka. Ale wkradła się jedna zachcianka - mianowicie paleta Jungle all the Way znanej za granicą marki Too Faced, którą ujrzałam w TKMaxx'ie (przybytku zła - tak ten sklep nazywam wraz z przyjaciółką). W skład tej palety wchodzi 11 cieni do powiek, bronzer i róż do policzków. Oraz etiu na iphone, ale ja nie posiadam takich gadżetów. Koszt był niski jedynie 29,90 zł, więc musiałam zaspokoić swoją ciekawość. Wkrótce pokażę swatche i paletkę w akcji.
Antyperspirant Lady Speed Stick używałam już wcześniej, wraca do łask po nieudanym skoku w bok (Vichy). Sięgnęłam też po odżywkę do włosów i skóry głowy Jantar, którą pokazywałam i omówiłam we wczorajszym wpisie. Za te dwa zakupy zapłaciłam łącznie 23,28 zł. Nowy tusz do rzęs Eveline - extension volume and separation 4d (12,99zł) to ulubieniec mojej Sis, więc tym razem wylądował w mojej kosmetyczce, możecie się spodziewać recenzji porównawczej z volumix fiberlast. Ziaja - tonik ogórkowy (7,20zł), jako uzupełnienie pielęgnacji twarzy, potrzebuję czegoś co ją bardziej nawilży i powróciłam do lubianego kiedyś przeze mnie toniku. Ciekawe jak się teraz spisze.
W listopadzie nie planuję żadnych kosmetycznych zakupów! Zwyczajnie w świecie wszystko niezbędne mam. Będzie to dobry czas na dokładne przemyślenie tego jakie kosmetyki wybrać w przyszłości, oraz okazja do zaoszczędzenia. Przed nami święta;) Prowodyrką akcji jest Balbina Ogryzek, więcej szczegółów <tutaj>.
Pod tym wpisem możecie chwalić się do woli co Wam udało się kupić, bądź z czego zrezygnowałyście po głębszym przemyśleniu;) Może też zechcecie wciąć udział w listopadowym odwyku?
Ja się przerzuciłam z Jantara na Seboravit. Smrodliwe to to, ale miejmy nadzieję, że zadziała konkretniej od poprzednika ;)
OdpowiedzUsuńSeboravit miałam, ale nie pamiętam piorunujących efektów.
UsuńOjjj ciężko jest się powstrzymaćna zakupach kosmetycznych! Ja mam straszne problemy kiedy wchodzę do drogerii :D Więc moje gratulacje :) Jestem bardzo ciekawa tuszu do rzęs więc czekam na recenzję! Ja stosuję odżywkę z Eveline'a i jestem zachwycona. Cena tuszu jest śmiesznie mała przy tym którego używam obecnie a jeśli będzie tak dobry jak ta odżywka to chętnie sie przerzucę :) :*
OdpowiedzUsuńJa po prostu planuję unikać drogerii:P
UsuńJeżeli lubisz odżywkę to tusz Ci się spodoba, ma identyczną szczoteczkę:)
Nie mogę się doczekać zdjęć z tą paletką w akcji :)
OdpowiedzUsuńEh będzie trzeba trochę poczekać, nie jestem teraz fotogeniczna - ale to już widziałaś:p
UsuńMam ten tusz do rzęs i mi bardzo przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńMi również;)
UsuńJantar mam w szafce, ogórkowy tonik to mój ulubieniec, a paletką cieni jestem zachwycona, szczególnie tym szmaragdowym :)
OdpowiedzUsuńTo niech Jantar nie leży, a pójdzie w ruch;) O Twój też ulubiony:? musiało mi to gdzieś umknąć.
UsuńTak paletka jest ciekawa, a szmaragdowy cień jak na razie używałam jedynie jako kreski na górnej powiece.
Mój ulubieniec od wielu lat, jeden z pierwszych toników, jakich używałam w ogóle :)
UsuńJantar jest super:) bloga nie prowadzę, ale chętnie przyłączę się do listopadowej akcji. szczęśliwym trafem jeszcze przed weekendem uzupełniłam braki kosmetyczne więc kaskę zachomikuję na jakiś poważny wydatek.
OdpowiedzUsuńTrzymam za Ciebie kciuki;) Ja też celowo kupiłam szybciej tonik do twarzy, a teraz posucha :P
UsuńChyba zużyję Jantar i nie kupię ponownie :(
OdpowiedzUsuńKurde ja Jantar lubię, ale trochę szybko się zużywa. Planuję jeszcze plantice czy jakoś tak wypróbować:p
UsuńMój ulubiony tonik i ulubiony antyperspirant :) Jantara nigdy nie miałam okazji używać, a teraz to już chyba nie ma co :/
OdpowiedzUsuńJaki podobny gust;)
UsuńJantar ma działanie dobre, ale przetłuszczanie może zniechęcać przed częstym używaniem.
Kupiłam butlę jednak (ciekawość wygrała :) ! Ale jeszcze nie używałam. Jak sobie sprawdzę na własnej skórze, to na pewno dam znać jak u mnie się sprawdza.
UsuńWiesz, koszt 10 zł to nie jest majątek więc nawet jakby się nie spisał tragedii nie będzie:) Trzymam kciuki by Cię jednak zaskoczył pozytywnie.
Usuń