Make up of the day #6

Podstawą dzisiejszego makijażu oka jest cień w kremie Maybelline - color tattoo 24hr w kolorze 40-permanent taupe. Jedyny cień w kremie, który mam ale może to się kiedyś zmieni. 

Często stosuję go solo na całą powiekę (kolor można stopniować), czasami dodaję inny kolor tak to ja uczyniłam tym razem Urban Decay - Naked (virgin) do rozświetlenia załamania powieki, kącika wewnętrznego i dolnej powieli. A jeszcze innym razem używam go jako bazę pod inne cienie w tej roli równie dobrze się sprawuje. Wspominam o tym teraz, ponieważ nie doczekał się jeszcze osobnej recenzji...


Zrobiłama kreskę, trochę grubszą i bardziej wydłużoną niż przy ostatnim smoky eyes, do tego posłużył eyeliner - Kryolan. Na rzęsach duet  Eveline - skoncentrowane serum do rzęs 3w1 i Maybelline - volum' express mascara smoky eyes. Linia wodna - Sephora - long lasting kohl pencil 07 infinite beige. 
Co tym razem upiększało cerę? Rozświetliłam strefę pod oczami korektorem TBS - lightening touch 03. Na całą twarz okrężnymi ruchami nałożyłam mineralny podkład earthnicity - natural light, przypudrowany meteorytami Guerlain 02, a na policzkach mineralny róż earthnicity - sweet pink. Ponieważ podkład w kolorze natural light już nadaje delikatną opaleniznę mojej cerze a róż sweet pink wpada w brzoskwinię zrezygnowałam już z używania bronzera do konturowania twarzy. 
Na brwiach przeznaczony do tego cień Inglot - 569. A usta tym razem naturalnie jedynie nawilżone kokosowym ciasteczkiem - Organique - lip balm. 

Skromnie, ale nie czuję potrzeby więcej przy tak dobrze prezentującej się cerze;) Myślę, że taki makijaż też podkreśla młodość, świeżość, dziewczęcą urodę! Chociaż nie wiem czy mi wypada jeszcze nazywać się dziewczyną czy raczej powinnam nazywać się kobietą, w końcu już jestem po 25 roku życia:p  Miłego dnia!

Komentarze

  1. Bardzo ładny, dzienny makijaż. Jesteś jedną z nielicznych osób, u których ten cień ładnie wygląda na powiece. Albo po prostu bardzo umiejętnie go używasz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak pieknie ci w grzywce. A makijaz bardzo swiezy, naturalny, codzienny. Bardzo lubie takie odcienie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyglądasz! Bardzo promiennie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo naturalny, podkreśla to, co trzeba:) Podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak najbardziej wypada!
    Śliczna z Ciebie dziewczyna :)
    Umiesz podkreślić swoją urodę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądasz ślicznie i bardzo dziewczęco :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny makijaż, ten kremowy cień z Maybelline najczęściej używam do podkreślania brwi albo jako bazę pod inne cienie. Solo jakoś źle się u mnie sprawuje albo ja nie potrafię się z nim obchodzić jak trzeba. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super dzienny makijaż :) Powiem Ci, że masz cudowne skórę pod oczami <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładnie i delikatnie, jestem na tak! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię Twoje makijaże, są dziewczęce, a buzia wygląda na promienną i wypoczętą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny, delikatny makijaż, a Ty wyglądasz jak zwykle pięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świeży, delikatny makijaż :-) Ogromnie mi się podoba :-) Przyznam, że mam już od dosyć dawna Permanent Taupe, ale używam go tylko do brwi. Czas w końcu nałożyć go na powiekę ;-))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślicznie, dziewczęco i te pieguski! ;))

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetnie!
    Usta prezentują się idealnie :)
    Tak soczyście i świeżo!

    OdpowiedzUsuń
  15. nie widac po Tobie, ze jestes po 25.. Gratuluje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Swietnie wyglada cera :) Ten podklad mineralny wydaje sie byc ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  17. świeżo i subtelnie, bez 'maski', baardzo mi się podoba :)
    coraz bardziej kuszą mnie mineralne podkłady, mam skłonną do zapychania cerę, nie ma podkładu po którym by mnie nie wypryszczyło :/ minerałki nie wpływają w negatywny sposób na Twoją skorę? polecasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dboom jeszcze mi się nie zdarzyło, aby "coś" mi po nich wyskoczyło, nawet podczas miesiączki czy przed i stosowania podkładów mineralnych. Nie zapycha bo nie ma żadnych tłuszczowych składników, skóra może swobodnie "oddychać". Teraz nawet rezygnuję z pudru i błyszczenie nie jest takie upierdliwe. Warto wypróbować, za niską cenę (chyba 22 zł) można kupić u nich zestaw 4 próbek w różnych odcieniach i sprawdzić na własnej twarzy. A i zapraszam jutro/ pojutrze na bloga będzie też możliwość wygrania 4,5 g podkładu mineralnego w kolorze przez siebie wybranym.

      Usuń
    2. dziękuję i zajrzę na pewno:)

      Usuń
  18. Taki makijaż bardzo ładnie podkreśla Twoją urodę :) Delikatny i na co dzień, ten kolor cienia baaaardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie ! Lubię takie kolory :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Zachowaj kulturę osobistą, nie obrażaj mnie, ani innych blogerów. Nie wklejaj linków. Masz pytanie - pisz, odpowiem tutaj lub w osobny poście jeżeli temat będzie wymagał rozwinięcia. Zawsze możesz też napisać do mnie maila, a ja najszybciej jak będę mogła odpiszę!