Manicure: Catrice: 630 Sing: Hey, Dirty - Lilah! oraz o olejowaniu paznokci...

Jak widać paznokcie dalej noszę krótkie, jeszcze nie są idealne. Odkąd olejuję skróciłam je raz, by usunąć to co się rozdwajało. Ale zapragnęłam w końcu koloru:

Lakiery Catrice lubię i mam do nich słabość, u mnie spokojnie trzymają się 4 dni. Tego już nie ma w sprzedaży specjalnie sprawdzałam w internecie. A kolor mega mi się podoba, więc poszukam takiego zamiennika przed podróżą tego do kosza. To taka szarość z lilią, zależy jak się patrzy, ma też lekkie połyskujące drobiny ale widoczne jedynie w buteleczce. Po dłuższym czasie zaczął się paskudnie mazać i wymalowanie paznokci to nie lada wyczyn. Wszelkie smugi zamaskowałam topem Nubar, co mani uratowało;)
A tutaj w sztucznym świetle:
Pokażę jeszcze jak wyglądają "gołe", olejowane 3 tyg. oliwką NailTek, o jej działaniu niestety za bardzo się nie wypowiem bo 1/3 tego co miałam w buteleczce "wypiła" rogówka w domowym salonie:/
[ Tu zobaczycie mój początek olejowania] To co odrasta rośnie zdrowe, widać, że jeszcze co nieco końcówki są rozdwojone i na pewno zostaną wypiłowane na krótko. Skórki po bokach początkowo zmiękły, ale teraz dalej mam takie suche i sterczące, czasami boleśnie zadzierające. Nie poddaję się i teraz smaruję paznokcie i skórki oliwą z oliwek, a dla umilenia aplikacji dodałam olejek eteryczny o zapachu mięty. 

Trzymajcie kciuki za cierpliwość i systematyczność, bo tego czasami mi brakuje. 
Jak ktoś zna lakier podobny do tego Catrice, liczę na podpowiedź w komentarzach!

Tym postem kończę leniwy weekend, wypoczęłyście? 

Komentarze

  1. mi się ten lakier kojarzy z lakierem essence ze starej limitki cute as hell. może w Inglocie znajdziesz coś podobnego? oni mają ogromny wybór kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. trzymam kciuki! sama też olejuję paznokcie, ale niestety u mnie w pracy paznokcie są demolowane doszczęntie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny odcień, ale kurczę, nie kojarzę podobnego koloru wśród innych marek. Może poszukaj w Golden Rose, albo tak jak Simply pisze, w Inglocie? :)

    Trzymam kciuki za efekty olejowania! Na pewno nadejdą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bardzo lubię taką długość paznokci.
    Jest idealna :) Trzymam kciuki za efektywną kurację.
    Kolor lakieru średnio mi się podoba.
    Lubię takie odcienie, ale ten akurat nie przypadł mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ostatnio nakładam balsam do paznokci Herba Studio, ale brak mi systematyczności

    OdpowiedzUsuń
  6. widać poprawę po olejowaniu :) może i ja się skuszę po kondycja moich paznokci się ostatnio pogorszyła...
    a lakier - śliczny odcień

    OdpowiedzUsuń
  7. paznokcie w co raz lepszej kondycji czego nie mogę powiedzieć o swoich

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładny ten kolor lakieru :)
    A olejowanie muszę w końcu zacząć, mam nadzieję, że pomoże na moje suche skórki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lakier bardzo ładny, ale dla mnie ciut za szary :) Trzymam kciuki za Twoje olejowanie, ja niestety jest zbyt mało systematyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny, szczególnie ładnie wyszedł w sztucznym świetle na drugim zdjęciu:)
    mam nadzieję, że Ci się uda z tym olejowaniem- ja też za mało systematyczna jestem;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny kolor, taki spokojny i pasuje do wielu rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  12. lubie catrica przede wszystkim za trwalosc
    zapraszam do mnie
    takingcareofhair.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Zachowaj kulturę osobistą, nie obrażaj mnie, ani innych blogerów. Nie wklejaj linków. Masz pytanie - pisz, odpowiem tutaj lub w osobny poście jeżeli temat będzie wymagał rozwinięcia. Zawsze możesz też napisać do mnie maila, a ja najszybciej jak będę mogła odpiszę!