52# Makijaż inspirowany Demi Lovato...


 Po raz kolejny udowodnię, że nie trzeba mieć takiego samego typu urody co gwiazda - aby w makijażu inspirowanym jej stylem wyglądać interesująco. Moje tęczówki też są innego koloru niż Demi Lovato, w takim makijażu stały się jeszcze bardziej zielone, co nadało tajemniczości spojrzeniu.
Wykonanie: buzie pokryłam podkładem Clinique Superbalanced 01 petal, przypudrowałam MAC blot powder pressed w kolorze medium. Bronzer z TBS w matowym wykończeniu o nr 01. Nie użyłam tym razem żadnego różu. Powieki górną i dolna pokryłam bazą ArtDeco, następnie białym matowym cieniem KOBO 101 mono, delikatnie również pod łuki brwiowe. cała powiekę ruchomą pomalowałam perłowym cieniem Kryolan - silver z palety viva. Na górnej powiece przy linii rzęs zrobiłam kreski żelową kredką Avon supershock black. Tą samą kredką zaznaczyłam linię wodą oraz 1/3 dolnej powieki w zew. kąciku oka. Kreskę na powiece górnej pokryłam cieniem Kryolan - blackberry również z palety viva, rozcierając pędzelkiem kulką ku górze. Ten sam cień delikatnie został nałożony na dolną powiekę. Puchatym pędzelkiem dołożyłam jeszcze odrobinkę tego cienia w kąciku zewnętrznym aż po załamanie powieki. W kąciku wewnętrznym połyskujący błękit, u mnie z palety YvesSaintLaurent ombres 5 lumieres nr 11. Tusz do  rzęs Clinique High impact mascara. Brwi ostatnio standardowo Catrice eyebrowset oraz żel do modelowania brwi. Usta to już ostatni element makijażu - przypomniałam sobie o pomadce, która nie tylko koloruje ale i pielęgnuje usta TBS - o nr64.

Jest weekend dla nie których nawet długi - więc nie bójcie się eksperymentów i zaszalejcie z makijażem. Miłego sobotniego wieczoru :)

Komentarze

  1. Jaka Ty piękna jesteś i makijaż jak zwykle cudny :) ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. makijaż świetny, hipnotyzujące spojrzenie ;)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak się zachowują moje piwne oczy przy kolorze błękitnym:) dziękuje!

      Usuń
  3. Podoba mi się :)
    Ja się boję błękitów i niebieskości, a co za tym idzie używam ich sporadycznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma się czego bać, w małej ilości nie zaszkodzi

      Usuń
  4. Twój typ urody świetnie współgra z tą kolorystyką! Pięknie podkreśliłaś oczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) tyle pomysłów mam teraz przez te niebieskości w głowie...

      Usuń
  5. wow :) super :D cieszę się, że moje podpowiedzi zostały wykorzystane. Cudny makijaż, choć ten Cheryl Cole podobał mi się jeszcze bardziej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozumiem:) ja w oby dwóch dobrze się czuję - a Ty skłoniłaś mnie do tych eksperymentów;P

      Usuń
  6. Ale masz charakterne oczy :D Co do użycia koloru niebieskiego w makijażu to cholernie trudno jest uniknąć efektu taniości, a Tobie się to świetnie udało :) gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje;) Mi kiedyś niebieski kojarzył się ze starymi babciami, teraz zmieniłam zdanie, ale trzeba umiejętnie kolor niebieski dobrać. Ten który użyłam jest matowy z drobinkami, myślę,że mocne perły wyglądają "tanio" i "tandetnie" :)

      Usuń
  7. oczy oczami, ale masz niesamowite usta wiesz? ten charakterystyczny dzióbek mi się niesamowicie podoba

    OdpowiedzUsuń
  8. zgodzę się z przedmówczyniami, masz hipnotyzujące spojrzenie! :) perfekcyjny makijaż. No i do kilku postów zachwycam się kolorem Twoich włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje sama farbowałam i też jestem zadowolona;)

      Usuń
  9. Ładnie i świetnie pasuje do Twoich oczu. Bardzo fotogeniczna jesteś!

    OdpowiedzUsuń
  10. ślicznie, podoba mi się, mnie by taki nie pasował, ale Tobie tak:]

    OdpowiedzUsuń
  11. Drapieżnie :) Wyglądasz w nim cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. h widzisz, a ja zamiast poużywać najpierw próbki to rzuciłam się jak szczerbaty na suchary i co z tego mam? ;) zgrzyt zębów i portfela :D

    Mnie się bardziej podobają jej makijaże teraz, kiedy jest blondynką i czekam na zdublowanie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Niewiarygodne, jak skopiowałaś ten pomysł. W mojej opinii oczy macie wymalowane tak samo. Brawo, bo widać że osiągnęłaś zamierzony efekt, a nie jest to łatwe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. identycznie to się nie da, nie ma nigdzie dokładnych zdjęć przy zamkniętej jej powiece - ale cieszę się, że efekt wyszedł jak najbardziej zbliżony do Demi.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Zachowaj kulturę osobistą, nie obrażaj mnie, ani innych blogerów. Nie wklejaj linków. Masz pytanie - pisz, odpowiem tutaj lub w osobny poście jeżeli temat będzie wymagał rozwinięcia. Zawsze możesz też napisać do mnie maila, a ja najszybciej jak będę mogła odpiszę!